W miejsce małej sceny Teatru Narodowego powstanie supermarket. Lokal przez długi czas był wynajmowany od spółki Max-Film, właściciela kina Relax. Dwa lata temu kino zostało sprzedane firmie Alma Market, właścicielowi sieci sklepów. – Zrobiliśmy wtedy wszystko, aby uratować teatr – mówi Jan Englert, dyrektor Teatru Narodowego. – Niestety, udało nam się jedynie wynegocjować normalne funkcjonowanie sceny przez dwa sezony.
Twórcą Teatru Małego w podziemiach Domów Towarowych Centrum był Adam Hanuszkiewicz, dyrektor sceny narodowej w latach 1968 – 1982. Wyreżyserował pierwszy tamtejszy spektakl – „Antygonę” Sofoklesa. Premiera i inauguracja nowej sali odbyła się 11 stycznia 1973 r.
Wśród najciekawszych spektakli teatru z lat 70. warto wymienić „Białe małżeństwo” Tadeusza Różewicza w reżyserii Tadeusza Minca. Prapremiera sztuki zakończyła się skandalem, który wywołał kontrowersyjny temat – inicjacja seksualna młodej dziewczyny. Na scenie Małego spektakle prezentowali też Jerzy Krasowski, Krystyna Skuszanka czy Andrzej Łapicki. Wystawiono najważniejsze sztuki Becketta – „Czekając na Godota” i „Końcówkę”.
W latach 90. Mały stał się sceną impresaryjną, otwartą nie tylko na teatr, ale i muzykę czy taniec współczesny. Od grudnia 2003 r. ponownie zaczął produkować własne spektakle.
Zrealizowane przez ostatnie sześć lat tytuły – m.in. „Śmierć komiwojażera” Artura Millera, „Poduszyciel” Martina McDonagha czy „Stara kobieta wysiaduje” Tadeusza Różewicza zobaczymy podczas czterotygodniowego pożegnania. Będą spektakle gościnne – Białostockiego Teatru Lalek czy Teatru im. Jaracza z Łodzi. Zagra również zespół Voo Voo, który na scenie Małego występował zwykle pod koniec każdego roku.