Organizatorzy nie przewidują jednak specjalnych akcentów jubileuszowych. Festiwal jak co roku ma pokazać, w jak różnorodny sposób utwory największego z dramaturgów inspirują współczesnych inscenizatorów.
Wystarczy porównać dwa przedstawienia, które przyjadą ze Skandynawii. Anatomia Ensemble z Finlandii przedstawi oryginalną „Anatomia Lear" (scena Malarnia Teatru Wybrzeże w Gdańsku, 1 – 2.08, godz. 18). Stary władca jest tu bezbronną lalką w rękach aktorek, które wcieliły się w córki Leara, którym przekazał swe królestwo. Czyż nie jest to trafna metafora dążenia do władzy, o czym opowiada tragedia Szekspira?
Finowie łączą różne techniki i style teatralne, szwedzki chór Romeo & Julia Kören, działający pod egidą Królewskiego Teatru Dramatycznego, tworzy spektakle muzyczno-teatralne. „Makbet" (kościół św. Jana w Gdańsku, 3 – 4.08, godz. 21.30) to niezwykłe połączenie surowych pieśni z ascetycznymi środkami inscenizacyjnymi.
W zupełnie inny sposób historię szkockiego króla odczytał David Keller z brytyjskiej Top Edge Productions w monodramie „Macbeth: Sliced to the Core" (Teatr Miejski w Gdyni, 30 – 31.07, godz. 19.30 i 18).
Wydarzeniem festiwalu będzie nowa inscenizacja szekspirowska wybitnego litewskiego reżysera Oskarasa Korsunovasa. „Miranda" to jego wersja „Burzy" (Teatr Wybrzeże w Gdańsku, 3.08, godz. 19). Zobaczymy też dwa świetne spektakle rosyjskie: „Król Lear" oraz „Hamlet" (Teatr Miejski w Gdyni, 1 – 2.08, godz. 19.30 i 20.30). Zrealizował je Nikolaj Kolada: reżyser, dramatopisarz, aktor i założyciel słynnego teatru w Jekaterynburgu.