Premiera Szkoły żon w Teatrze Polskim

Jacques Lassalle przygotowuje w Teatrze Polskim premierę „Szkoły żon" Moliera, sztuki, która w momencie opublikowania w XVII wieku wywołała spore zamieszanie obyczajowo-literackie. Dziś jest klasyką komedii psychologicznej

Aktualizacja: 14.10.2011 15:25 Publikacja: 14.10.2011 15:24

Premiera Szkoły żon w Teatrze Polskim

Foto: Fotorzepa

Znany motyw ośmieszonego zazdrośnika, zatwardziałego kawalera Arnolfa, usiłującego sobie na odludziu wychować oddaną i posłuszną żonę, posłużył Molierowi do stworzenia przekonującego obrazu ewolucji uczuć poszczególnych postaci. Dla Anny Cieślak, którą w Teatrze Polskim zobaczymy w roli Agnieszki, najtrudniejsza do oddania jest wewnętrzna przemiana jej bohaterki.

– Problem polega na przekonującym ukazaniu dorastania Agnieszki z 15-letniej beztroskiej trzpiotki w kobietę dojrzałą, po przejściach i świadomą swoich decyzji – mówi aktorka, która choć znaczną popularność zyskała w przebojach kinowych, a ostatnio gra w telewizyjnym serialu „Rezydencja", to podkreśla, że nadal jej domem jest przede wszystkim teatr.

Zazdrosnego Arnolfa zagra Andrzej Seweryn, doceniający przede wszystkim możliwość pracy nad Molierem z Jacques'em Lassalle'em, którego uważa za najwybitniejszego współcześnie znawcę tej twórczości. – Obejmując funkcję dyrektora Teatru Polskiego, nie chciałem przekreślać lat, które spędziłem we Francji – mówi Seweryn. – Dlatego w Polskim nad „Cydem" pracował Ivan Alexandre, a teraz Jacques Lassalle, z którego doświadczenia wszyscy możemy czerpać.

Mimo upływu lat dla Andrzeja Seweryna sztuki Moliera są nadal głęboko współczesne. – Wystawianie go w Warszawie dzisiaj jest dla mnie aktem obywatelskim i artystycznym – mówi aktor. – Naprawdę nie musimy dodawać mu symboli Coca-Coli, ekranów wideo czy nagości, żeby mówić o sprawach, które do dzisiaj nas obchodzą.

Premierę w Teatrze Polskim poprzedzi sobotnia debata „Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie" poświęcona edukacji w życiu publicznym. W spotkaniu prowadzonym przez Jana Wróbla udział wezmą profesor Magdalena Środa i marszałek Marek Jurek.

„Szkoła żon" Moliera, reż. Jacques Lassalle, wyk. Anna Cieślak, Andrzej Seweryn, Teatr Polski, Warszawa. ul. Karasia 2, bilety: 20 – 48 zł, rezerwacje: tel. 22 826 61 64, premiera: sobota (15.10), godz. 19, spektakle: niedziela (16.10), wtorek (18.10) – środa (19.10), godz. 19.

Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie – debata, Teatr Polski, ul. Karasia 2, wstęp wolny, sobota (15.10), godz. 16

Znany motyw ośmieszonego zazdrośnika, zatwardziałego kawalera Arnolfa, usiłującego sobie na odludziu wychować oddaną i posłuszną żonę, posłużył Molierowi do stworzenia przekonującego obrazu ewolucji uczuć poszczególnych postaci. Dla Anny Cieślak, którą w Teatrze Polskim zobaczymy w roli Agnieszki, najtrudniejsza do oddania jest wewnętrzna przemiana jej bohaterki.

– Problem polega na przekonującym ukazaniu dorastania Agnieszki z 15-letniej beztroskiej trzpiotki w kobietę dojrzałą, po przejściach i świadomą swoich decyzji – mówi aktorka, która choć znaczną popularność zyskała w przebojach kinowych, a ostatnio gra w telewizyjnym serialu „Rezydencja", to podkreśla, że nadal jej domem jest przede wszystkim teatr.

Teatr
Kaczyński, Tusk, Hitler i Lupa, czyli „klika” na scenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Teatr
Krzysztof Warlikowski i zespół chcą, by dyrektorem Nowego był Michał Merczyński
Teatr
Opowieści o kobiecych dramatach na wsi. Piekło uczuć nie może trwać
Teatr
Rusza Boska Komedia w Krakowie. Andrzej Stasiuk zbiera na pomoc Ukrainie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Teatr
Wykrywacz do obrazy uczuć religijnych i „Latający Potwór Spaghetti” Pakuły