Reklama

Miłość jest łatwiej wyrazić bez słów

?Historia o damie kameliowej nie starzeje się, gdy opowiada ją artysta wrażliwy i inteligentny. Taki jak John Neumeier.

Aktualizacja: 22.04.2018 17:46 Publikacja: 22.04.2018 17:37

Yuka Ebihara (Małgorzata) i Patryk Walczak (Armand)

Foto: Ewa Krasucka/TW–ON

Długo trwały starania o pozyskanie dla Opery Narodowej tej choreografii. „Dama kameliowa” – jeden z najważniejszych baletów XX wieku – narodziła się ponad cztery dekady temu w Stuttgarcie, potem pojawiła się na innych scenach. Teraz wreszcie John Neumeier zgodził się ją zrealizować z polskim zespołem.

„Dama kameliowa” należy do najbardziej znanych opowieści w dziejach świata. Wprawdzie dziś mało kto sięga po pierwowzór, po powieść Aleksandra Dumasa syna, ale wciąż żyje ona w kulturze masowej dzięki filmowym wcieleniom lub za sprawą nieśmiertelnej „Traviaty” .

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Taniec
„Prometeusz” żegna dyrektora Waldemara Dąbrowskiego
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Taniec
Trzy nosy Pinokia. Premiera Polskiego Baletu Narodowego
Taniec
Josephine Baker: "zdegenerowana" artystka w spódniczce z bananów
Taniec
Agata Siniarska zatańczy na festiwalu w Berlinie
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Taniec
Taneczne święto Indii
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama