Według przewodniczącej, nieuznawanego przez władze, Związku Polaków, utrudnienia w prowadzeniu działalności nasiliły się w ostatnich tygodniach.
Andżelika Borys podkreśla, że niełatwo jest zorganizować spotkanie czy imprezę kulturalną propagującą polska kulturę. Kłopoty z organizacją polskich imprez zaczęły się, gdy ruszyła procedura wydawania Karty Polaka.
Nieoficjalnie potwierdzają taką sytuację również polscy dyplomaci pracujący na Grodzieńszczyźnie. Władze w Mińsku negatywnie oceniają polską ustawę o przywileju ojczyźnianym.