Bliski przyjaciel Clintonów, kandydat w wyborach prezydenckich 1972, a ostatnio ambasador ONZ ds. głodu na świecie, zaapelował do pani senator z Nowego Jorku o wycofanie się z dalszej kampanii. Ocenił jako "prawie niemożliwe" uzyskanie przez Clinton nominacji Partii Demokratycznej. Poinformował, że o swojej decyzji powiadomił byłego prezydenta Billa Clintona i zapewnił, że pozostaje przyjacielem obojga. - Pora jednoczyć partię - uznał jednak 85-letni polityk.

Prawybory w Dakocie Południowej, którą w Senacie reprezentował McGovern, odbędą się 3 czerwca.