Bunkier znajduje się w lesie, około 20 km na północny wschód od stolicy Niemiec. Niedaleko stąd, w Wandlitzu, mieściła się cała kolonia dacz kierownictwa NRD. Mieli blisko do bunkra, z którego zamierzali kierować państwem w razie wybuchu wojny atomowej. Bunkier sięga 21 metrów w głąb ziemi i ma trzy piętra. Mogło w nim przeżyć pierwsze dwa tygodnie po ataku nuklearnym 400 osób. Istnienie podziemnej twierdzy było jedną z najpilniej strzeżonych tajemnic NRD. Żaden z budowniczych nie znał planów całości.
Dziś pozostało niewiele z oryginalnego wyposażenia, bo przez lata bunkier nawiedzali szabrownicy. Pod grubą warstwą kurzu widać jednak resztki mebli i urządzeń studia telewizyjnego. Wyprawa kosztuje 20 euro, dla gotowych spędzić pod ziemią kilka godzin – 100 euro. Za trzy miesiące schron zostanie zasypany, tak jak bunkier Hitlera.