Zaskoczyło to władze obwodów na zachodzie kraju, które organizowały huczne obchody ku czci Stepana Bandery. Juszczenko nie przybył także do Iwano-Frankiwska, gdzie odsłoniono pomnik Bandery. Zdaniem ekspertów nie oznacza to, że prezydent zmienił poglądy na temat lidera nacjonalistów. Przeszkodziły mu problemy z Rosją, która 1 stycznia wstrzymała dostawy gazu na Ukrainę.

Ukraińska poczta i mennica wyemitowały jubileuszowy znaczek i monetę. W miastach na zachodzie organizowano przemarsze i dyskusje na temat roli Bandery w walce o niepodległość Ukrainy. W Polsce Bandera jest oceniany bardzo krytycznie i kojarzony z mordami Polaków. Przeciwko obchodom rocznicy na szczeblu państwowym byli ukraińscy komuniści.