Integracja z Unią Europejską to priorytet naszej polityki zagranicznej i strategii społeczno-gospodarczej – deklarował Wiktor Janukowycz, prezydent Ukrainy.
[srodtytul]Kredyt i wizy[/srodtytul]
Z pierwszą zagraniczną wizytą przywódca uznawany dotąd za prorosyjskiego wybrał się do Brukseli. Rozmawiał głównie o gospodarce. Pogrążonej w kryzysie Ukrainie zależy na poparciu Brukseli dla uruchomienia transzy kredytowej Międzynarodowego Funduszu Walutowego wartej 610 mln euro, a także na wsparciu samej Unii. I na to może liczyć, jeśli przedstawi wiarygodny plan reform.
– W najbliższym czasie na Ukrainę uda się misja unijnych ekspertów, żeby ocenić skalę potrzeb – obiecał Jose Barroso, przewodniczący Komisji Europejskiej. W unijnej ofercie dla Ukrainy jest też stworzenie strefy wolnego handlu, która da szansę dwukrotnego zwiększenia eksportu tego kraju do UE. W tym celu ma zostać podpisana nowa umowa o stowarzyszeniu. – Mamy zamiar zakończyć negocjacje w ciągu roku – zapowiedział Barroso. Unia chce również zachęcić Ukrainę do przyjęcia unijnego prawa dotyczącego rynku gazu, co pozwoli na przyjęcie tego kraju do Europejskiej karty energetycznej.
Mniej pilną, ale bardzo symboliczną decyzją byłoby wprowadzenie ułatwień wizowych dla obywateli Ukrainy. Barroso obiecał, że w tym roku Ukraina otrzyma tzw. mapę drogową, czyli zasady dojścia do ruchu bezwizowego. Będzie to wymagało stopniowego wypełniania przez Kijów unijnych standardów bezpieczeństwa na granicach.