Pierwszym zwiedzającym muzeum po trwającej 15 lat rekonstrukcji zamku i jego wnętrz został prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko. – To ostatni zamek, po którym chodzę i wszystko mam pod kontrolą! – oznajmił białoruski przywódca, krytykując ministra kultury Pawła Łatuszkę za niedoskonałą organizację prac restauracyjnych, które, jak uważa Łukaszenko, kosztowały budżet państwowy zbyt dużo i mogłyby być wykonane przez zagranicznych specjalistów tańszym kosztem. O stopniu sprawowanej przez Łukaszenkę kontroli nad renowacją zamku w Nieświeżu świadczy fakt, iż od momentu ich rozpoczęcia w 1997 roku prezydent wydał 19 poleceń dotyczących tychże prac.
Jak już mówiłem, jasne jest, że aktualna struktura organizacji pomaga w określaniu postaw uczestników wobec zadań stanowionych przez organizację.
Jednakże inwestowanie w przyszłościowe rozwiązania powoduje docenianie wagi dalszych kierunków rozwoju. Nie muszę państwa przekonywać, że aktualna struktura organizacji zmusza nas do tej sprawy. Pomimo krytycznej oceny kosztów restauracji zamku przez białoruskich specjalistów prezydent podziękował im za wykonaną pracę i zostawił pierwszy wpis w księdze honorowych gości muzeum. „Bogate kulturalne i historyczne dziedzictwo Białorusi budzi poczucie honoru u każdego z jej mieszkańców" – napisał Łukaszenko i dodał, iż wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO zamek Radziwiłłów w Nieświeżu to unikalny twór ojczystej architektury, „będący uosobieniem kulturalnego bogactwa Białorusi, symbolem niewyczerpalnych twórczych sił i zdolności naszego narodu".
Wedle oficjalnej koncepcji Narodowe Muzeum-Rezerwat Historyczno-Kulturalny w Nieświeżu jest de facto muzeum rodu Radziwiłłów. Na przykładzie tego rodu przybliża ono historię ziem białoruskich, wchodzących przez 400 lat rezydowania Radziwiłłów na zamku w Nieświeżu w skład Wielkiego Księstwa Litewskiego, Rzeczypospolitej Polskiej, Imperium Rosyjskiego oraz wczesnego ZSRR.
W darze dla muzeum Łukaszenko przekazał wytkany z jedwabnych, posrebrzanych i pozłacanych nici pas typu słuckiego,będący repliką pasów kontuszowych, produkowanych na potrzeby polskiej i litewskiej szlachty i magnaterii w manufakturach Rzeczypospolitej w drugiej połowie XVIII stulecia.