Naród rosyjski jak „pierwszy wśród równych”

Naród rosyjski ma spełniać „rolę jednoczącą”. Pierwotnie zakładano rolę „państwowotwórczą”

Publikacja: 18.10.2012 22:35

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: AFP

Ta zmiana to efekt gwałtownego sprzeciwu przedstawicieli mniejszości narodowych. Dokument opracowany przez czterech byłych ministrów ds. narodowości oraz reprezentantów prezydenta i rządu zostanie poddany debacie publicznej. Ostatecznie powinien być gotowy do 1 grudnia.

O strategii narodowościowej prezydent Rosji Władimir Putin – jeszcze jako premier – mówił w grudniu zeszłego roku podczas „bezpośredniej linii” z telewidzami.

Zgodnie z projektem Rosjanie mają „jednoczyć” społeczeństwo określane jako „unikalna, socjokulturalna społeczność cywilizacyjna”. W języku rosyjskim brzmi to nieco inaczej niż w polskim; używane jest określenie „russkij narod”, co dosłownie oznacza „lud rosyjski”, oraz „mnogonarodnaja rossijskaja nacija”, czyli „naród rosyjski złożony z wielu ludów”.

Choć z formalnego punktu widzenia rola narodu rosyjskiego została nieco ograniczona, to jednak autorzy projektu dostrzegli niebezpieczeństwo „mobilizacji etnicznej i religijno-politycznego ekstremizmu”, który jest efektem „radzieckiej polityki narodowościowej” i „osłabienia państwowości w latach 90.”. Wskazuje się, że wciąż istnieje niebezpieczeństwo dezintegracji państwa.

Projekt określa konkretne zadania organów władzy. Mówi o zapewnieniu równości wszystkich obywateli w sądach, zbalansowanym rozwoju regionów i wprowadzeniu odpowiedzialności władz za prowokowanie konfliktów narodowościowych.

Dokument wzbudza kontrowersje i ma zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Część środowisk rosyjskich uznała, że ogranicza rolę Rosjan.

– Takie postawienie sprawy jest błędne i politycznie niebezpieczne. Niespotykane też w praktyce światowej. Wprowadzenie tej strategii wywoła falę krytyki i oburzenia. Kto tworzył rosyjskie państwo? Przede wszystkim Rosjanie. To niepodważalny fakt historyczny. Więc dlaczego ich rola ma być pomniejszona? – obruszał się rosyjski historyk Walerij Sołowiej. Podkreślał, że teza o konieczności przyjęcia strategii jest wyolbrzymiona. – Niech władze lepiej zadbają o to, by prawo było przestrzegane, a żadna strategia nie będzie potrzebna – dowodził.

Dziennikarz i publicysta Maksim Szewczenko mówił, że strategia nie powinna zawierać określenia „naród”. – Ponieważ naród rosyjski i tak ma przywileje w tym kraju, a język rosyjski jest językiem politycznego, technologicznego i kulturowego rozwoju Rosji. Wydzielenie narodu rosyjskiego i „wszystkich innych” może doprowadzić do rozpadu państwa – ostrzegał Szewczenko.

Rosyjski politolog Igor Czubajs powiedział „Rz”, że mówienie o strategii to „pustosłowie”. – Władze powinny najpierw rozwiązać problem z migracją i napływem do Rosji przybyszów z państw Azji Środkowej. Obecnie w całym kraju toczy się dyskusja, czy w szkołach można nosić hidżab. Gdyby rosyjska kultura i tradycja były w należyty sposób chronione, taka dyskusja nie byłaby potrzebna – mówi „Rz” Czubajs.

Ale projekt już został wstępnie zaakceptowany przez Kreml i dyskusja, według doradcy prezydenta Wadima Martynowa, sprowadzi się do zbadania, czy postawione cele są właściwe.

 

Ta zmiana to efekt gwałtownego sprzeciwu przedstawicieli mniejszości narodowych. Dokument opracowany przez czterech byłych ministrów ds. narodowości oraz reprezentantów prezydenta i rządu zostanie poddany debacie publicznej. Ostatecznie powinien być gotowy do 1 grudnia.

O strategii narodowościowej prezydent Rosji Władimir Putin – jeszcze jako premier – mówił w grudniu zeszłego roku podczas „bezpośredniej linii” z telewidzami.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1162
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1161
podcast
Jędrzej Bielecki: Blackout w Hiszpanii - najprawdopodobniej zawiniło państwo
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1160
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Świat
Indie – Pakistan: Przygotowania do wojny o wodę
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne