Kryzys finansowy załamał wprawdzie na krótko wiarę naszych sąsiadów w Europę lecz z najnowszych badań Instytutu Allensbach wynika, że sytuacja wróciła już do czasów sprzed kryzysu. Liczba Niemców dążących Unię zaufaniem wzrosła  z 24 proc w 2010 roku do 33 proc. obecnie. Oznacza to, że stopień zaufania do Unii osiągnął poziom sprzed kryzysu.

Równocześnie dokładnie połowa obywateli nie życzy sobie przywrócenia D-marki. Jedynie jedna trzecia opowiada się za powrotem do przeszłości. Przy tym od  wprowadzenia euro do 2011 roku zdecydowana większość Niemców życzyła sobie powrotu D-marki. Dwa lata temu liczba zwolenników marki i euro była taka sama. Od tej pory D-marka systematycznie traci chociaż sytuacja w strefie euro daleka jest od stabilizacji.

Przy tym Niemcy  zmieniają także powoli zdanie w ocenie stopnia korzyści jakie przynosi ich krajowi członkostwo w Unii. W 2008 roku 21 proc. obywateli było zdania, że członkostwo daje Niemcom zdecydowane korzyści. Przeciwnego zdania było 31 proc., pytanych o zdanie. Przy tym  relatywna większość (38 proc.) była przekonana , że wady i zalety członkostwa nawzajem się niwelują. Obecnie jedna czwarta nie ma wątpliwości, że Unia to  same korzyści a  27 proc. widzi w członkostwie same wady.

Zachwytu Unią Niemcy nigdy nie prezentowali ale od samego początku należeli do grona zwolenników integracji europejskiej rozumiejąc doskonale, że jedynie wspólna Europa pozwala RFN na odzyskanie gospodarczego i politycznego statusu utraconego w wyniku II wojny światowej.