Rakiety Hamasu prowokują odwet

Rząd izraelski zapewne nie zdecyduje się na okupację Strefy Gazy, ale rozpoczęła się dyskusja na ten temat.

Publikacja: 14.03.2014 11:00

Izraelski żołnierz kieruje lekkie działo w stronę Gazy

Izraelski żołnierz kieruje lekkie działo w stronę Gazy

Foto: PAP/EPA

Nie mamy innego wyjścia – w taki sposób udowadnia szef izraelskiego MSZ Avigdor Lieberman konieczność militarnego zajęcia Strefy Gazy. Jego zdaniem nie ma takiej ceny, której Izrael nie byłby gotów zapłacić za swe bezpieczeństwo. Na razie izraelska armia zbombardowała w środę wieczorem ?29 baz terrorystów w liczącej 1,5 mln mieszkańców strefie znajdującej się od siedmiu lat pod kontrolą radykalnego ugrupowania palestyńskiego Hamas.

Był to odwet za wystrzelenie wcześniej z terytorium strefy 41 rakiet na teren Izraela. Nikt nie zginął, ale powiało grozą sprzed lat, kiedy to na Izrael spadło prawie 700 rakiet wysłanych przez Hamas.

– Nic nie wskazuje na dalszą eskalację konfliktu, nie ma nawet danych o ewentualnych ofiarach śmiertelnych w Gazie – mówi „Rz" David Horovitz z portalu internetowego The Times of Israel. Wczoraj na Izrael spadły już tylko dwie rakiety, co także nie pozostało bez odpowiedzi. Jednak premier Beniamin Netanjahu nie kryje, że ma inne zdanie niż szef dyplomacji.

Formalnie nadal obowiązuje więc zawieszenie broni pomiędzy Hamasem a Izraelem po ośmiodniowej operacji armii izraelskiej sprzed dwóch lat. Nastąpiła po atakach rakietowych ze Strefy Gazy sięgających nawet Tel Awiwu i przedmieść Jerozolimy.

Mało kto w Izraelu liczy się w chwili obecnej z wybuchem nowej wojny. – Za duże straty, za wysokie koszty, za wielkie ryzyko katastrofy humanitarnej w gęsto zaludnionej strefie, którą w wypadku okupacji musiałby żywić Izrael – mówi „Rz" Josi Melman, ekspert ds. bezpieczeństwa.

Nie bez znaczenia byłyby także koszty polityczne interwencji zbrojnej na skalę, jaką proponuje minister Lieberman. Do końca roku ma być gotowy tekst porozumienia pokojowego pomiędzy Izraelem a Autonomią Palestyńską otwierającego nowy etap w dziejach Bliskiego Wschodu. Sęk w tym jednak, że Hamas nie uczestniczy w rozmowach Autonomii z Izraelem.

– To jest problem, bo przeciwnicy porozumienia w Izraelu pytają, z kim właściwie negocjujemy – zwraca uwagę Horovitz. Nawet zawarcie porozumienia z Autonomią Palestyńską nie gwarantuje, że w regionie zapanuje pokój, gdyż rządzący Strefą Gazy Hamas nie uznaje prawa do istnienia państwa żydowskiego. Formuła o wzajemnym uznaniu „narodowego państwa żydowskiego", jak i „narodowego państwa palestyńskiego" znajduje się w projekcie traktatu pokojowego wypracowanego przy udziale USA i sekretarza stanu Johna Kerry'ego. Projekt reguluje wiele spraw dotyczących osiedli żydowskich na Zachodnim Brzegu, granic czy kwestię odszkodowań dla wysiedlonych niegdyś Palestyńczyków.

Nikt nie ma jednak nadal pomysłu, jak rozwiązać sprawę Jerozolimy, którą obie strony uważają za swą stolicę. Zdaniem Volkera Perthesa, szefa rządowej niemieckiej Fundacji Nauka i Polityka, ostatnie wydarzenia w Gazie nie mają większego znaczenia dla całego procesu pokojowego, który i tak jest niezwykle skomplikowany.

Nie mamy innego wyjścia – w taki sposób udowadnia szef izraelskiego MSZ Avigdor Lieberman konieczność militarnego zajęcia Strefy Gazy. Jego zdaniem nie ma takiej ceny, której Izrael nie byłby gotów zapłacić za swe bezpieczeństwo. Na razie izraelska armia zbombardowała w środę wieczorem ?29 baz terrorystów w liczącej 1,5 mln mieszkańców strefie znajdującej się od siedmiu lat pod kontrolą radykalnego ugrupowania palestyńskiego Hamas.

Był to odwet za wystrzelenie wcześniej z terytorium strefy 41 rakiet na teren Izraela. Nikt nie zginął, ale powiało grozą sprzed lat, kiedy to na Izrael spadło prawie 700 rakiet wysłanych przez Hamas.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017