Nowy model Kałasznikowa

Trudno znaleźć na świecie region, w którym lokalni partyzanci, specjaliści od wojskowości i żołnierze nie wiedzieliby, co oznacza skrót AK-47. Teraz czas na nową wersję tego najpopularniejszego karabinu automatycznego.

Publikacja: 03.12.2014 19:40

fot. Jayel Aheram

fot. Jayel Aheram

Foto: Flickr

AK to dosłownie automat Kałasznikowa. 47 dlatego że wersja, która najlepiej wypadła na testach prowadzonych po II wojnie światowej, powstała w 1947 roku. W radzieckiej armii nie można było jednak korzystać z oznaczenia nawiązującego do roku, dlatego dla żołnierzy był to po prostu AK lub wyrób 56-A-212. W różnych wariantach.

Na świecie karabin przyjął się jako połączenie liter z dwoma cyframi. Przez lata statystyki informują o ponad 100 mln sztuk sprzedanych na całej ziemi. Oficjalnie Rosja eksportuje ją do 27 krajów, ale trudno znaleźć miejsce, gdzie nie korzystano by z AK. Konstruktor broni, generał-porucznik Michaił Kałasznikow zmarł w ubiegłym roku w wieku 94 lat. Gdyby żył, na pewno wziąłby udział w premierze nowej wersji swojego wynalazku. AK-47 przechodzi bowiem obecnie tzw. rebranding.

Jak odświeżyć karabin?

Odświeżenie marki bardziej kojarzy się ze zmianą logo jakiegoś napoju lub firmy ubezpieczeniowej, jednak tym razem po nowe sięga rosyjska zbrojeniówka. Kałasznikow w wersji podrasowanej oferuje klientom nie tylko karabiny, ale także odzież przeznaczoną dla miłośników survivalu. Zmieniono logo koncernu nadając mu bardziej futurystyczny i geometryczny wyglądoparty na stylistyce litery K. Broń sprzedawana ma być pod dwoma nowymi hasłami reklamowymi: „W obronie pokoju" oraz „Broń pokoju". Prezentacja nowości odbyła się we wtorek w Moskwie.

Według danych prezentowanych przez koncern Kałasznikowa w 2014 roku sprzedano ponad 140 tys. sztuk broni. To ponad dwa razy więcej niż rok wcześniej. Celem modernizacji jest osiągnięcie poziomu 300 tys. karabinów znajdujących nowych nabywców do 2020 roku. Obecnie na drodze do dalszego rozwoju stanęły karabinom spod znaku AK sankcje wprowadzone przez Zachód na Rosję. To m.in. z tego powodu partia 200 tys. zamówionych sztuk broni nie może zostać dostarczona do USA i Kanady. Rosja zdaje sobie sprawę z tego, jak ważny jest dla niej amerykański rynek. Ze względu na nałożone ograniczenia trzeba było odwołać zaplanowaną kampanię reklamową ze znanym aktorem kina akcji, Stevenem Seagalem. Gwiazdor nie kryje się ze swoją sympatią dla działań rosyjskiego prezydenta, chwali się także przyjaźnią z Putinem.

Nowe logo, nowe zasady

Brytyjski dziennik Guardian nazywa nowe logo Kałasznikowa czymś na kształt symbolu sieci supermarketów albo aptek. Czarno-czerwony kwadrat z trójkątnym wycięciem nie kojarzy się z najbardziej rozpowszechnioną bronią świata, z powodu której co roku giną ludzie. Pomimo ogromnej „popularności" producent karabinu AK-47 przechodził w 2012 roku poważne kłopoty finansowe, które wymagały ogłoszenia bankructwa. Nowi inwestorzy zapłacili 356 tys. dolarów za przeprowadzenie odświeżenia wizerunku firmy.

Dzięki reorganizacji dziś Kałasznikow Concern składa się z trzech głównych jednostek biznesowych. Główna to sam Kałasznikow, produkująca broń dla armii, druga to Bajkał zajmująca się strzelbami dla myśliwych, tworząca sprzęt przeznaczony w większości na rynek amerykański. Trzecia to Iżmasz zajmująca się bronią sportową, spotykaną np. w biatlonie. Nazwa ostatniego segmentu pochodzi od pierwotnej nazwy fabryki produkującej karabiny, zakładów przemysłu zbrojeniowego z Iżewska (dosłownie Iżewskij Maszynostroitielnyj Zawod, Iżewskie Zakłady Budowy Maszyn).

Karabin jak smartfon

Nowa strategia zakłada uniezależnienie się od obowiązujących sankcji i przeczekanie ich na podbijaniu nowych rynków, głównie Malezji i Tajlandii. Kolejnymi celami firmy są Indie i Egipt. Obecni właściciele marzą o stworzeniu z Kałasznikowa marki na wzór Apple. Pomysł szalony i kontrowersyjny, ale broń sprzedaje się w coraz większych ilościach. W 2013 roku koncern notował stratę 1,7 mld rubli przy obrotach w wysokości 2 mld. Obecnie sprzedaje się już na poziomie 9 mld rubli, a prognozy zakładają osiągnięcie poziomu 24 mld w 2020 roku.

AK to dosłownie automat Kałasznikowa. 47 dlatego że wersja, która najlepiej wypadła na testach prowadzonych po II wojnie światowej, powstała w 1947 roku. W radzieckiej armii nie można było jednak korzystać z oznaczenia nawiązującego do roku, dlatego dla żołnierzy był to po prostu AK lub wyrób 56-A-212. W różnych wariantach.

Na świecie karabin przyjął się jako połączenie liter z dwoma cyframi. Przez lata statystyki informują o ponad 100 mln sztuk sprzedanych na całej ziemi. Oficjalnie Rosja eksportuje ją do 27 krajów, ale trudno znaleźć miejsce, gdzie nie korzystano by z AK. Konstruktor broni, generał-porucznik Michaił Kałasznikow zmarł w ubiegłym roku w wieku 94 lat. Gdyby żył, na pewno wziąłby udział w premierze nowej wersji swojego wynalazku. AK-47 przechodzi bowiem obecnie tzw. rebranding.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022