"Siedem miliardów marzeń. Jedna planeta. Konsumuj świadomie!" - tak brzmi aktualne hasło kampanii ONZ na rzecz ochrony środowiska. "Nieuzasadniona konsumpcja zasobów osiągnęła alarmujący poziom, przede wszystkim jeżeli chodzi o żywność, wodę i energię", mówi Nays'an Sahba z Programu Ochrony Środowiska (UNEP) ONZ. Program ten, z siedzibą w stolicy Kenii Nairobi, stawia sobie za cel podniesienie refleksji w społeczeństwie odnośnie jego stosunku do naturalnych zasobów naszej planety.
W swoim apelu Sahba zwraca się głównie do społeczeństw krajów rozwiniętych, aby przemyślały własne potrzeby i marzenia również pod kątem ochrony środowiska. Krytykuje przy tym przesadną konsumpcję.
Powodem akcji są aktualne dane odnośnie tempa zużywania zasobów wody i energii na Ziemi. Szef programu UNEP zauważa, że podczas gdy zapotrzebowanie na kosztownie wyprodukowane mięso stale rośnie, koncerny spożywcze wciąż utylizują artykuły spożywcze. Ok. 1,3 miliardów ton żywności znika rocznie w ten sposób z rynku, dodaje.
Zlikwidować głód
Takie liczby są tym bardziej alarmujące, że według aktualnych doniesień organizacji Welthungerhilfe (Pomoc dla Głodujących na Świecie) co siódmy mieszkaniec planety cierpi głód. Jeżeli konsumenci i koncerny nic nie zmienią, konieczne będą w 2050 roku trzy takie planety jak Ziemia, aby wyżywić wszystkich jej mieszkańców, twierdzi ta organizacja. Wiele można osiągnąć przez zmianę stylu życia, mówi Sahda. Bardziej świadome korzystanie z zasobów planety oraz ich sprawiedliwszy podział mogłyby zdecydowanie poprawić sytuację.
"Jeżeli siedem miliardów ludzi zmieniłoby swoje nastawienie w tej kwestii, wówczas regeneracja Ziemi mogłaby być jeszcze możliwa", mówi Sahba. W tym celu apeluje on o unikanie plastikowych butelek, jednorazowych opakowań oraz reklamówek z tworzyw sztucznych.