Islandia, stan wolnego ducha

Islandia - kraj, w którym bieg głównej drogi miejscami ustępuje elfickim głazom, premiera odwołać mogą demonstrujący pod jego domem mieszkańcy, tłukąc w rondle i garnki, a popularnością cieszy się aplikacja ani-incest, ostrzegająca przed kontaktami matrymonialnymi z potencjalnymi krewnymi.

Publikacja: 15.06.2017 14:22

Islandia, stan wolnego ducha

Foto: Fotorzepa/Paulina Biernacka

Poczucie odseparowania od reszty Europy, jednorodność społeczeństwa sprawia, że Islandczycy są niezwykle otwarci na cudzoziemców. 10 procent społeczeństwa, największą mniejszość stanowią Polacy, pracujący głównie przy połowie ryb oraz w prężnie rozwijającej się branży turystycznej.

Islandia to jedno z niewielu miejsc, gdzie nie próbuje się ujarzmiać natury ani jej kontrolować, a raczej harmonijnie z nią współgrać, nieinwazyjnie wykorzystując jej dobra i zasoby. Tu człowiek wpasowuje się w krajobraz a nie odwrotnie.

Islandia zachwyca surowością, otwartą przestrzenią, intensywnością kolorów, widokiem wodospadów, strumieni, gór skąpanych w oceanie. To gotowa sceneria nie tylko filmów o wikingach ale historii o odległych, tajemniczych, nieodkrytych lądach rodem z powieści fantastycznych. Nie bez przyczyny twórcy serialu „Gra o tron” umieścili wątki Innych, złowrogich istot żyjących „za murem” właśnie tu.

Ciekawy kraj? Bardzo:

- Reykjavik, najbardziej wysunięta na północ stolica europejska, zamieszkana przez 120 000 mieszkańców, kompaktowa i nowoczesna, doskonale skomunikowana z resztą kraju i lotniskiem. Tłumaczenie słowa „Reykyawik” to „dymiąca zatoka” choć współcześnie dzięki licznych obszarom geometralnym, z których gorąca woda pompowana jest do mieszkań i wykorzystana do ich ogrzewania, miasto jest w zasadzie wolne od dymów.

- W Reykjaviku znajduje się siedziba islandzkiego parlamentu „Althingi”, uznanego za najstarszy na świecie oraz większości rządowych instytucji. Parlament mieści się w skromnym budynku wzniesionym z kamienia w 1881 roku, chronionym jedynie, w co wierzą Islandczycy, przez duchy patronów kraju - smoka, orła i byka, widniejące na płaskorzeźbach na jego frontowej części

- Niepozorna jest również siedziba premiera Islandii. To wolnostojący, nieogrodzony budynek przy jednej z głównych ulic miasta, wyposażony jedynie w kamerę zawieszaną nad frontowymi drzwiami

- Islandia to jedno z najbardziej bezpiecznych miejsc w Europie, przestępstwa są tu rzadkimi i głośno dyskutowanymi wydarzeniami. Więzienia, łącznie cztery, stanowią raczej formę terapii niż izolacji. Islandczycy śmieją się, że ponieważ wszyscy się znają, każdy delikwent, który samowolnie oddali się zostanie szybko zidentyfikowany i spokojnie doprowadzony do placówki przez dowolnego mieszkańca. Widok policji na ulicach miast to rzadkość.

- Islandczycy umiejętnie opanowali technikę zapadania w zimowy sen i kontrolowanej bezsenności w trakcie białych nocy, kiedy stoilca tętni życiem do późnych godzin.

- na Islandii wszystkie drzewa zasadzone są przez człowieka sztucznie, w odpowiednich miejscach i porządku. Co roku mieszkańcy stolicy organizują święto drzewa, podczas którego wybiera się to najładniejsze

- Szkoła jest w zasadzie bezpłatna, obowiązkowe są cztery języki: islandzki, duński, angielski i francuski, nauka pływania (stąd liczne baseny miejskie), szycia i robienia na drutach (również dla chłopców). Po angielsku mówią tu wszyscy bez względu na wiek.

- Na Islandii jest zasada głosząca, że jeśli koń zostanie wywieziony poza jej obszar nie ma już powrotu. Konie na Islandii zachowują jednorodność rasy, silnej, przystosowanej do trudnych warunków pogodowych i życia na wolności (nie są zamykane w stajniach nawet zimą)

- Jeden z najczęściej odwiedzanych ośrodków SPA na Islandii Blue Lagoon powstał przez przypadek, kiedy okazało się, że „efektem ubocznym” działającej nieopodal fabryki są składniki korzystnie wpływające na skórę (krzemionka, algi i minerały, barwiące gorące źródła na niebiesko) .  

Jeszcze kilka lat temu Islandię rocznie odwiedzało średnio 200 000 turystów. Wybuch wulkanu w 2010, który spowodował zamknięcie przestrzeni powietrznej w większości krajów kontynentu i z którego nazwą mieli problem najbardziej wprawni prezenterzy dzienników zwrócił uwagę na ten niepoznany jeszcze, niepozorny kraj na północy Europy, słynący do tej pory głównie z twórczości Bjork. Co ciekawe chmura pyłów nad Europą nie zakłóciła w żadnym stopniu lotów krajowych.

Do wzrostu popularności przyczyniły się również kryzys bankowy i liczne aresztowania islandzkich bankierów, słynne Panama Papers, których skutkiem była dymisja premiera – oczywiście za sprawą jednodniowej demonstracji mieszkańców z wspomnianym już użyciem narzędzi kuchennych oraz serialowa wersja „Gry o Tron” Martina.

W tym roku, wedle szacunków Islandię odwiedzi 2,5 mln turystów, głównie z USA (lot z Bostonu trwa 5 godzin) oraz z Chin.

Jeśli o Rosji mówi się, że to stan umysłu, Islandia to stan ducha, wolnego ducha.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1178
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1177
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1176
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1175
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1174