Reklama

Kai-Olaf Lang: Niemcy nie skręcają w prawo

Ekspert rządowej fundacji Wissenschaft und Politik przedstawia scenariusze przyszłej polityki RFN.

Aktualizacja: 24.09.2017 19:12 Publikacja: 24.09.2017 18:50

Może się w Niemczech wytworzyć coś w rodzaju obojętności wobec Polski – uważa Kai-Olaf Lang.

Może się w Niemczech wytworzyć coś w rodzaju obojętności wobec Polski – uważa Kai-Olaf Lang.

Foto: materiały prasowe

Rz: Po wyborach w Holandii, Francji czy Austrii wydawać się mogło, że prawicowi populiści tracą na znaczeniu. Tymczasem właśnie w Niemczech Alternatywa dla Niemiec (AfD) ugrupowanie nacjonalistyczne wchodzi do Bundestagu. Oznacza to, że Niemcy idą na prawo?

Kai-Olaf Lang: Z badań socjologicznych wynika, że od dawna istniał w Niemczech potencjał wyborczy ugrupowania o podobnej ideologii do AfD, sięgający nawet 15 proc. Nie było jedynie podmiotu politycznego, który mógłby sięgnąć po ten elektorat. Zrobiła to AfD. Nie ta pierwsza założona przez liberalnych profesorów ekonomii, ale ta druga, obecna. Nie sposób jednak wyciągnąć z tego wniosku, że cała niemiecka scena polityczna przesuwa się na prawo.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1304
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1303
Świat
„Jestem w połowie Polką”. Ałła Pugaczowa na emigracji uderza w Kreml
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1302
Świat
Beniamin Netanjahu przygotowuje Izrael do roli Sparty
Reklama
Reklama