„Spośród dostępnych opcji (ochrony bezpieczeństwa państwa) dołączenie do zachodniej organizacji obronnej NATO jest jedyną rozsądną w czasie rosnących zagrożeń w naszym najbliższym otoczeniu" – napisali członkowie opozycyjnej centroprawicowej Umiarkowanej Partii Konserwatywnej w projekcie rezolucji złożonym w Riksdagu.
– Jeśli status Szwecji się zmieni, to można to będzie rozpatrywać jako zagrożenie dla Rosji, bo ten kraj znajduje się niedaleko od nas – stwierdził rosyjski senator Siergiej Cekow.
– Ze względu na brak konsensusu wewnątrzpolitycznego w Szwecji nie spodziewam się jej przystąpienia do NATO w najbliższej przyszłości – powiedziała „Rz" ekspert OSW Justyna Gotkowska.
Czytaj więcej
Rakietowy koncern wprowadzi udoskonalenia w swoim systemie obrony powietrznej w ramach wartego 314 mln dol. zlecenia na prace inżynieryjne przyznanego przez armię USA.
Dyskusja o wstąpieniu neutralnej Szwecji do Sojuszu trwa od 2008 r., gdy Sztokholm zaczął odczuwać rosnące zagrożenie wojskowe ze strony Rosji. Wtedy zaczęło się naruszanie szwedzkiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie samoloty, kilkakrotne rajdy małych rosyjskich okrętów podwodnych w szwedzkie zatoki Morza Bałtyckiego, ataki hakerskie etc. Rosyjska aktywność zastała Szwecję całkowicie nieprzygotowaną i dobrowolnie rozbrojoną po okresie „zimnej wojny".