„Zgodnie z prawem międzynarodowym osoby fizyczne nie mają roszczeń odszkodowawczych wobec państw prowadzących wojnę“ – tak niemiecki resort finansów uzasadnił swoją decyzję. Władze Niemiec zwracają uwagę, że odszkodowania byłyby teoretycznie możliwe w ramach reparacji między państwami, ale Polska zrzekła się ich w 1953 roku.

Władze w Berlinie przypomniały też, że poszczególne grupy ofiar otrzymały już świadczenia finansowe, a wraz z wypłatą ofiarom nazizmu ostatnich pieniędzy przez fundację Pamięć, Odpowiedzialność i Przyszłość sprawa jest zakończona.

– Przykro nam z powodu odmowy niemieckiego rządu. Będziemy się starać zainteresować naszą prośbą polskie władze. Może one zdołają przekonać Niemców – powiedział „Rz“ Leonard Cywiński, prezes ZBWPHWiOK. Związek nie zdecyduje się jednak na drogę sądową. – Nie mamy czasu. Średnia wieku członków naszego stowarzyszenia wynosi 83 lata. W ciągu dwóch lat zmarło dziewięć tysięcy naszych koleżanek i kolegów – wyjaśnił Cywiński.