Ustawa przyjęta w grudniu przez Izbę Reprezentantów dotyczy takich technik jak tzw. waterboarding, czyli symulowanie topienia przesłuchiwanych więźniów, a także pozorowania egzekucji, rozbierania do naga, zakładania na głowę kapturów, zasłaniania oczu, bicia, narażania na skrajne temperatury, straszenia psami, pozbawiania jedzenia i wody. Metody te przez obrońców praw człowieka uznawane są za tortury.
Dyrektor CIA Michale Hayden przyznał przed Kongresem, że agencja stosowała podtapianie podczas przesłuchań terrorystów.Regulamin amerykańskiej armii zabrania takich metod, jednak administracja George’a W. Busha utrzymuje, iż zakaz ten nie miał zastosowania do CIA. Prezydent zapowiedział, że zawetuje ustawę. – USA muszą mieć możliwość skutecznego przesłuchiwania, by móc wyłapać terrorystów z al Kaidy – oświadczyła rzeczniczka Białego Domu Dana Perino.