Europejskie fakty kontra propaganda rodem z KGB

UE chce aktywniej walczyć z rosyjską dezinformacją. Boi się ingerencji Kremla w wybory.

Aktualizacja: 05.12.2018 16:38 Publikacja: 05.12.2018 14:53

Europejskie fakty kontra propaganda rodem z KGB

Foto: 123RF

Do 2020 roku w UE odbędzie się ponad 50 różnego rodzaju wyborów: europejskich, narodowych, regionalnych, czy lokalnych. A to najbardziej atrakcyjny cel dla autorów ataków hybrydowych z Rosji. Wiele państw UE, w tym również Polska, walczy na własną rękę z inspirowaną i opłacaną przez Krem dezinformacją. Bruksela apeluje o wzmożenie wysiłków i dokłada swoje: więcej pieniędzy, więcej ludzi i nowe technologie. Zamiast 1,9 mln euro w tym roku, będzie po 5 mln euro rocznie. I nawet 50-55 nowych etatów, czy to w istniejącej już w brukselskiej centrali unijnej dyplomacji komórce zajmującej się rosyjską dezinformacją, czy też w przedstawicielstwach UE. - Dezinformacja nie jest nowym zjawiskiem. Ale w dzisiejszych czasach stała się ona agresywna, łatwa, szybka i tania - mówił Andrus Ansip, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej ds. jednolitego rynku cyfrowego.

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Świat
Meksykański żaglowiec uderzył w Most Brookliński
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1178
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1177
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1176
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1175