Policjanci rodem z Orwella?

Niemiecka policja będzie mogła podsłuchiwać obywateli i monitorować ich komputery. To kolejny kraj, który wprowadza podobne przepisy. Przeciw nowym uprawnieniom dla służb ostro protestują obrońcy swobód obywatelskich i dziennikarze

Aktualizacja: 18.12.2008 10:05 Publikacja: 18.12.2008 02:15

– Niemcy przekształcają się w państwo policyjne – alarmują obrońcy praw obywatelskich

– Niemcy przekształcają się w państwo policyjne – alarmują obrońcy praw obywatelskich

Foto: AFP

Możliwość podsłuchiwania dziennikarzy, adwokatów, lekarzy, a także umieszczania trojanów w komputerach podejrzanych – to tylko niektóre z nowych uprawnień, które otrzymuje Federalna Policja Kryminalna (BKA), niemiecka superpolicja.

– Pozwoli nam to na efektywną walkę z zagrożeniem terrorystycznym – tłumaczy Wolf-gang Schaüble, szef MSW nazywany przez przeciwników szeryfem. Dopiął swego po latach zmagań i zażartej debaty. Ustawa wchodzi w życie z początkiem nowego roku.

Przeciwnicy ustawy wywalczyli jedynie to, że w każdym przypadku instalowania podsłuchu czy trojanów (specjalnych programów instalowanych przez Internet w komputerach osobistych) wymagana będzie każdorazowo zgoda sędziego.

– Niemcy przekształcają się w państwo policyjne – alarmują obrońcy praw obywatelskich. Najbardziej oburzeni są dziennikarze. Na łamach „Spiegel Online” protestuje 12 redaktorów naczelnych największych niemieckich mediów. Ich zdaniem dopuszczalność podsłuchiwania rozmów dziennikarzy z ich informatorami ogranicza wolność prasy.

– To prawdziwy skandal – mówi Wolfram Weimer, szef magazynu „Cicero”. BKA najechała trzy lata temu jego redakcję, konfiskując wiele materiałów w poszukiwaniu informatora we własnych szeregach, zdradzającego redakcji poufne informacje. Inwigilowani nie będą mogli być tylko duchowni, posłowie oraz obrońcy w sprawach karnych. Z badań przeprowadzonych niedawno przez Instytut Maksa Plancka wynika, że niemiecka policja trzykrotnie częściej niż amerykańska sięga po podsłuchy.

Według specjalistów posługiwanie się trojanami nie poprawi efektywności walki z terroryzmem. – Który terrorysta podłączy swój komputer do Internetu, wiedząc, że BKA przyśle mu trojana – zadaje retoryczne pytanie prof. Andreas Pfitzmnann. Dlatego BKA domaga się zezwolenia na włamanie się do mieszkań podejrzanych, aby móc instalować w ich komputerach odpowiednie oprogramowanie.

Debata na temat podsłuchiwania i kontrolowania korespondencji elektronicznej nie toczy się tylko w Niemczech.

W Stanach Zjednoczonych rozpoczęła się po zamachach z 11 września. Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) otrzymała wówczas pozwolenie na monitorowanie bez wyroku sądowego rozmów zagranicznych i e-maili mieszkańców USA podejrzanych o kontakty z terrorystami. W specjalnej bazie danych gromadzi również niemal wszystkie amerykańskie billingi.

– Jeśli dzwoni do was al Kaida, chcemy wiedzieć, po co – tłumaczył prezydent George W. Bush. Argumentacja ta nie przekonuje jednak obrońców swobód obywatelskich. Uważają oni, że służby specjalne uzyskały narzędzia pozwalające im inwigilować społeczeństwo.

Podobnych argumentów używają liberałowie z Wielkiej Brytanii, którzy oskarżają swój rząd o próbę wprowadzenia systemu rodem z Orwella. Chodzi o wielką bazę danych połączeń telefonicznych i internetowych Brytyjczyków, którą planuje utworzyć Londyn. Podobny pomysł mają władze Szwecji, które przeforsowały ostatnio uchwaloną ustawę o kontroli rozmów telefonicznych, esemesów i poczty elektronicznej.

Ustawa ta – okrzyknięta mianem orwellowskiej – została już zaskarżona do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Choć podobne działania władz wywołują opór obywateli, specjaliści ds. terroryzmu i przestępczości zorganizowanej przekonują, że są one niezbędne. Członkowie nielegalnych organizacji kontaktują się bowiem ze sobą właśnie za pomocą nowoczesnej elektroniki – Internetu i telefonów komórkowych.

Jako przykład podawane jest choćby ostatnie aresztowanie groźnego przywódcy zbrojnego skrzydła ETA. Jak podał hiszpański dziennik „El Mundo”, Mikel Garikoitz Aspiazu Rubina wpadł właśnie dzięki temu, że Amerykanie przechwycili jego korespondencję i poinformowali o tym hiszpańską policję.

Federalna Policja Kryminalna [link=http://www.bka.de]www.bka.de[/link]

Możliwość podsłuchiwania dziennikarzy, adwokatów, lekarzy, a także umieszczania trojanów w komputerach podejrzanych – to tylko niektóre z nowych uprawnień, które otrzymuje Federalna Policja Kryminalna (BKA), niemiecka superpolicja.

– Pozwoli nam to na efektywną walkę z zagrożeniem terrorystycznym – tłumaczy Wolf-gang Schaüble, szef MSW nazywany przez przeciwników szeryfem. Dopiął swego po latach zmagań i zażartej debaty. Ustawa wchodzi w życie z początkiem nowego roku.

Pozostało 88% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021