– Przypominam, że pochodzę z kraju, gdzie pokój i braterstwo są drogie sercom ludzi, zwłaszcza tym, którzy jak ja zaznali wojny. Dialog jest drogą przezwyciężania wszelkich form konfliktów, przekształca naród, również wasz, w dom pokoju i braterstwa – mówił papież w stolicy kraju Luandzie. Wezwał też mieszkańców Afryki, aby raz na zawsze oczyścili kontynent z korupcji. Wieczorem kilkadziesiąt tysięcy osób wzięło udział w modlitewnej procesji.
W Europie nie milkną głosy krytyki wcześniejszej wypowiedzi papieża dotyczącej dystrybucji prezerwatyw w Afryce w celu zapobiegania AIDS. Włoska „La Stampa” napisała w piątek, że działający na tym kontynencie katoliccy księża i misjonarze od dawna potajemnie, wbrew oficjalnemu nauczaniu Watykanu, rozdają miejscowej ludności prezerwatywy. Według gazety episkopaty niektórych krajów, w tym Kamerunu, który Benedykt XVI odwiedził przed Angolą, dostają od miejscowych władz dotacje na ten cel.