Polska bez komisarza?

Eksperci zdziwieni nietypowym pomysłem i zaufaniem do Brukseli. Polska może nie mieć komisarza unijnego przez pół roku. Taki wariant przedstawił niedawno premier Donald Tusk

Publikacja: 24.03.2009 01:24

Danuta Hübner odejdzie w czerwcu z Komisji Europejskiej

Danuta Hübner odejdzie w czerwcu z Komisji Europejskiej

Foto: Dziennik Wschodni

W czerwcu z Komisji Europejskiej odchodzi Danuta Hübner, która zostanie eurodeputowaną z listy PO. Tych dwóch funkcji nie można łączyć, Hübner zwolni więc miejsce w Komisji dla innego Polaka. Ale premier wcale nie pali się do wyznaczania następcy, który zasiadałby w KE przez kolejne pół roku, do prawdopodobnego końca kadencji w grudniu.

– Nie ma potrzeby wyznaczania komisarza na okres przejściowy – mówił Tusk na konferencji w ostatni piątek. Według niego obecny przewodniczący Jose Barroso gotów jest zaproponować wariant, w którym do końca roku kilku komisarzy „emigrujących” do Parlamentu Europejskiego lub do krajowej polityki zastąpiliby już urzędujący w Brukseli przedstawiciele innych krajów. Tę informację potwierdzają źródła w Brukseli.

Gotowość premiera do zgody na nieobecność przedstawiciela Polski w Komisji dziwi ekspertów. – Bardzo to odważne ze strony Polski. Widać rząd ufa Komisji Europejskiej – mówi „Rz” Hugo Brady, ekspert Center for European Reform w Londynie. Według niego komisarz z danego kraju jest potrzebny zawsze. – Nawet nie chodzi o to, że ma forsować interesy kraju w Komisji. Ale jest w stanie wyjaśnić problemy i pozwolić Komisji zrozumieć, dlaczego stanowisko Polski jest takie, a nie inne – mówi Brady.

[wyimek]Trudno wskazać zalety rezygnacji z komisarza na kilka miesięcy [/wyimek]

Wariant rozważany przez Tuska mógłby znaleźć zastosowanie w przypadku innych odchodzących komisarzy, jak np. Viviane Reding, startująca w wyborach do PE. Ta druga w rozmowie z „Rz” odrzuciła jednak pomysł przekazywania na kilka miesięcy obowiązków komisarza komuś z innego kraju. – Odchodząca osoba musi być zastąpiona przez kogoś ze swojego kraju. To jest poza dyskusją – powiedziała „Rz” wywodząca się z Luksemburga komisarz.

Trudno wskazać zalety rezygnacji z komisarza na kilka miesięcy. Bo to najwyższy rangą kontakt rządu narodowego z Brukselą. Choć formalnie komisarz Hübner zajmuje się polityką regionalną, to wiadomo, że jej ludzie byli aktywni w innych ważnych dla Polski sprawach. Brukselscy weterani przekonują, że tak działa każdy doświadczony komisarz. Gdy Peter Mandelson, bliski współpracownik Tony’ego Blaira, był brytyjskim komisarzem ds. handlu w UE, to jeden z członków jego gabinetu codziennie rano chodził na spotkanie do przedstawicielstwa brytyjskiego przy Unii. Dowiadywał się, czego w tym dniu Londyn oczekuje od Brukseli.

Jedyną zaletą polskiego bezkrólewia w Brukseli, z punktu widzenia premiera, jest kilka miesięcy więcej na podjęcie decyzji o nominacji. Donald Tusk ciągle nie postanowił, kto ma reprezentować Polskę w nowej pięcioletniej kadencji. A logiczne byłoby, żeby komisarz wyznaczony na ostatnie miesiące tej kadencji pozostał w Brukseli przez kolejne lata. Nie wiadomo jednak, czy premier nie zmieni jeszcze zdania. Już wczoraj szef UKIE Mikołaj Dowgielewicz przekonywał nas, że premier został źle zrozumiany. – Nie ma mowy o pozostawieniu Komisji bez Polaka na tak długi czas – powiedział.

[i]Strona Komisji Europejskiej: ec.europa.eu[/i]

W czerwcu z Komisji Europejskiej odchodzi Danuta Hübner, która zostanie eurodeputowaną z listy PO. Tych dwóch funkcji nie można łączyć, Hübner zwolni więc miejsce w Komisji dla innego Polaka. Ale premier wcale nie pali się do wyznaczania następcy, który zasiadałby w KE przez kolejne pół roku, do prawdopodobnego końca kadencji w grudniu.

– Nie ma potrzeby wyznaczania komisarza na okres przejściowy – mówił Tusk na konferencji w ostatni piątek. Według niego obecny przewodniczący Jose Barroso gotów jest zaproponować wariant, w którym do końca roku kilku komisarzy „emigrujących” do Parlamentu Europejskiego lub do krajowej polityki zastąpiliby już urzędujący w Brukseli przedstawiciele innych krajów. Tę informację potwierdzają źródła w Brukseli.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021