Waszadze w latach 80. studiował w Moskwie i pracował w MSZ ZSRR. Do Gruzji wrócił w 2005 r. Nie afiszował się z rosyjskim obywatelstwem. W ubiegłym roku deputowani Dumy zaproponowali, by pozbawić go „tego zaszczytu” . – To niedopuszczalne, że z naszym paszportem towarzyszy przeciwnikowi Rosji, prezydentowi Saakaszwilemu – mówili. Duma nie może jednak pozbawić nikogo obywatelstwa.