Sto zdjęć, sto nazwisk oraz adresów, a obok, na żółtym pasku, napis: „powiesić ich”. W Ugandzie za zachowania homoseksualne grożą kary do 14 lat więzienia. Niecały rok temu powstał projekt zaostrzenia przepisów, z karą śmierci włącznie.
Zdaniem redaktora naczelnego tygodnika „Rolling Stone” Gilesa Muhame’a cel publikacji był prosty: chodziło o to, by władze mogły tych ludzi aresztować. Ci, którzy na liście się znaleźli, są przerażeni – twierdzi 29-letnia Julian Pepe, działaczka ruchu Mniejszości Seksualne Ugandy – podała telewizja CNN.
Od publikacji minęły dwa tygodnie. W tym czasie co najmniej cztery osoby z listy zostały pobite, dom innej został obrzucony kamieniami.
Akcje przeciwko homoseksualistom rozpoczęły się wraz z przedstawieniem propozycji zaostrzenia dotyczącego ich prawa. – Wcześniej nikt się nami nie przejmował – cytował ugandyjskiego geja Patricka Ndede’a „Christian Science Monitor”.
Projekt nowej ustawy został zgłoszony w październiku 2009 r. przez deputowanego Davida Bahatiego, działacza rządzącego Narodowego Ruchu Oporu, po wizycie kilku protestanckich duchownych z USA. Proponuje karę śmierci dla osób, które wielokrotnie naruszą już obowiązujące zakazy, są podejrzane o „szczególnie nasilony homoseksualizm” i chorują na AIDS lub mają kontakty homoseksualne z osobami w wieku poniżej 18 lat.