Berlusconi jak Mubarak?

10 tysięcy osób zgromadzonych na wiecu w Mediolanie, w tym pisarze Umberto Eco i Roberto Saviano, domagało się rezygnacji Silvio Berlusconiego

Publikacja: 06.02.2011 20:48

Silvio Berlusconi

Silvio Berlusconi

Foto: AFP

Na wezwanie intelektualistów lewicy, założycieli organizacji Wolność i Sprawiedliwość, odpowiedziało 10 tysięcy osób, stawiając się w mediolańskiej hali Palasharp. Mieli transparenty „Silvio, zrezygnuj” i fotomontaże przedstawiające Berlusconiego za kratami.

Przemawiając do zebranych, pisarz Umberto Eco porównał włoskiego premiera do prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka, który również nie chce ustąpić ze stanowiska mimo masowych protestów. Zaapelował do Włochów, by się przebudzili. Przypomniał, że w epoce faszyzmu tylko 11 profesorów uniwersyteckich odmówiło złożenia przysięgi na wierność Mussoliniemu i faszyzmowi, ale to właśnie oni uratowali honor Italii.

Inny pisarz Roberto Saviano (m. in. autor „Gomorry”) skarżył się, że wszyscy krytycy obecnego rządu, tacy jak on, stają się natychmiast obiektem kampanii nienawiści i są obrzucani błotem. Wezwał wszystkich przeciwników premiera Berlusconiego do zwarcia szeregów.

Były prezydent Włoch, sędziwy Oscar Luigi Scalfaro powiedział natomiast: – Historia zależy od nas. Nie możemy się poddać. Na wiecu obecny był kwiat intelektualistów lewicy, wśród nich bardzo wielu polityków i dziennikarzy. Berlusconi, (oskarżany przez prokuraturę o korzystanie z usług nieletniej prostytutki podczas bankietów w swoich rezydencjach, a w trzech innych sprawach obwiniany o korupcję) powiedział, że trudno brać te protesty poważnie.

Dodał, że jest prześladowany przez politycznie motywowaną prokuraturę, która podgląda go przez dziurkę od klucza w jego własnej sypialni. Powołał się znów na sondaże, z których wynika, że popiera go większość Włochów. Berlusconi przypomniał, że rząd wygrał trzy głosowania nad wotum zaufania i ma większość w obu izbach parlamentu. Oskarżył opozycję o próbę obalenia go środkami pozaparlamentarnymi za pomocą wspierającej ją części aparatu wymiaru sprawiedliwości.

Wiec nie był jedyną akcją wymierzoną w premiera. Inna grupa w niedzielę demonstrowała przed willą Silvio Berlusconiego w Arcore pod Mediolanem. Uczestnicy przybyli tam pociągami i autokarami. Doszło do starć z policją.

Media zapowiadają rychłą publikację zdjęć premiera w kompromitujących go scenach z kobietami, bo w nocy z soboty na niedzielę ktoś włamał się do biura agencji najsprawniejszego z włoskich paparazzich Fabrizio Corony.

Na wezwanie intelektualistów lewicy, założycieli organizacji Wolność i Sprawiedliwość, odpowiedziało 10 tysięcy osób, stawiając się w mediolańskiej hali Palasharp. Mieli transparenty „Silvio, zrezygnuj” i fotomontaże przedstawiające Berlusconiego za kratami.

Przemawiając do zebranych, pisarz Umberto Eco porównał włoskiego premiera do prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka, który również nie chce ustąpić ze stanowiska mimo masowych protestów. Zaapelował do Włochów, by się przebudzili. Przypomniał, że w epoce faszyzmu tylko 11 profesorów uniwersyteckich odmówiło złożenia przysięgi na wierność Mussoliniemu i faszyzmowi, ale to właśnie oni uratowali honor Italii.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021