Samolot linii lotniczych Manx2, obsługujących rejsy na brytyjską Wyspę Man, z 10 pasażerami i dwoma członkami załogi, leciał z Belfastu do Cork; maszyna rozbiła się w gęstej mgle przy drugim podejściu do lądowania tuż przez godziną 11.

Na lotnisku panowała gęsta mgła. W związku z katastrofą lotnisko w Cork zostało zamknięte. Na miejscu są karetki ratunkowe i straż pożarna.