Tworzący ją naukowcy w drobiazgowy sposób analizują dane z całego świata, a następnie oceniają, które rządy najlepiej chronią wolność religijną swoich obywateli. A także – dotyczy to w szczególności państw Trzeciego Świata – wolność od religii.

Następnie szeregują kraje na trzy grupy. Ocenę dwa dostają te, którym trudno coś zarzucić. Ocenę jeden rządy, które wprowadzają pewne restrykcje. A ocenę zero reżimy, które dopuszczają się poważnych nadużyć. Jak pisze izraelski dziennik „Haarec", który dotarł do raportu, Polska, m.in. obok Szwecji, Stanów Zjednoczonych, RPA, Belgii czy Austrii, znalazła się w grupie krajów ocenionych najlepiej.

Jedynkę otrzymały m.in. Włochy, Ukraina, Hiszpania, Bangladesz, Tajlandia, Bahrajn i Mongolia. Na zero amerykańscy naukowcy ocenili zaś takie państwa, jak komunistyczne Chiny, islamski Iran, Rosja, Arabia Saudyjska, Afganistan oraz nieoczekiwanie... Izrael.