Niepokój inwestorów

Inwestorzy z niepokojem czekali na otwarcie giełd w poniedziałek. Wprawdzie tak indeksy akcji, jak i kursy walut zareagowały na doniesienia o krytycznej ocenie S&P jeszcze w piątek, ale zmiana nie była bardzo wyraźna

Publikacja: 16.01.2012 01:13

Choć rynek oczekiwał prędzej czy później decyzji o obniżeniu ratingów niektórych państw strefy euro (szczególnie że w listopadzie 2011 r. pojawiły się pierwsze – omyłkowe wówczas – informacje o gorszej ocenie dla Francji), to skala zmiany ocen oznacza zdaniem analityków jedno – obawy inwestorów o dalsze losy strefy euro.

Są one tym bardziej uzasadnione, że z komunikatu agencji wynika wyraźnie, że Portugalia i Cypr nie zdołają spłacić części wyemitowanych obligacji.

Obniżki ratingu ustrzegła się najsilniejsza gospodarka Europy – Niemcy. To zdaniem analityków oznacza, że zarządzający funduszami mogą wycofywać swoje środki  na rynek niemiecki.

– Agencja przypomniała nam, że problemy zadłużeniowe Europy nie są rozwiązane i czeka nas jeszcze dużo napięć, szczególnie w tym kwartale, kiedy przypadają terminy wykupów obligacji zagrożonych krajów – mówi Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millennium.

– Możemy zobaczyć wyprzedaż akcji i osłabienie złotego. Tak było po rewizji ratingu dla USA. Sytuację może ratować fakt, że S&P zapowiedział swój ruch – mówi prof. Krzysztof Rybiński.

Do tej pory większa awersja do ryzyka objawiała się nie tylko ucieczką kapitału z zagrożonych państw strefy euro, ale także z gospodarek krajów rozwijających się – w tym z polskiego rynku. – Nie spodziewam się masowej wyprzedaży akcji, gdyż rynek spodziewał się cięcia ocen wiarygodności kredytowej krajów strefy euro – mówi Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI.

Rolę wytycznych dla inwestorów mogą stanowić zapowiedziane przez S&P kolejne komunikaty, które dotyczyć będą wpływu zmian ratingów na sektor finansowy czy możliwości finansowania inwestycji infrastrukturalnych.

Dzisiaj Francja sprzedaje obligacje i zamierza pozyskać 8,7 mld euro. Analitycy spodziewają się jednak ograniczonego wpływu decyzji S&P na ten przetarg.

Rentowność dziesięcioletnich obligacji dziewięciu państw, które agencja w okresie od 1998 r. do degradacji długu USA w sierpniu 2011 r. pozbawiła najwyższej oceny, w następującym po tym tygodniu wzrosła średnio zaledwie o dwa punkty bazowe. To wynik analizy specjalistów banku JPMorgan Chase.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1183
Świat
Trump podarował Putinowi czas potrzebny na froncie
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1182
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1181
Świat
Meksykański żaglowiec uderzył w Most Brookliński