Cała moskiewska policja postawiona została w stan pogotowia w nocy z niedzieli na poniedziałek. Zamieszki w południowej dzielnicy stolicy Zachodnie Biriulowo po zabójstwie młodego Rosjanina mogły przenieść się na inne rejony. Został zasztyletowany kilka dni wcześniej na parkingu, na oczach swej dziewczyny, która zeznała, że napastnikiem był przybysz z Kaukazu.
Tysiące mieszkańców dzielnicy wyładowało w niedzielny wieczór frustrację, demolując lokalne centrum handlowe i tocząc bitwę z policją, domagając się deportacji „czornych”, jak się pogardliwie nazywa obywateli Rosji z regionu Kaukazu. Wśród zatrzymanych prawie czterech setek uczestników zajść znajdowało się wielu członków rosyjskich organizacji nacjonalistycznych.
– To zwykły scenariusz w takich wypadkach. Oburzeni są mieszkańcy, a potem pojawiają się na miejscu wydarzenia nacjonaliści z coraz liczniejszych organizacji – mówi Natalia Judina z centrum „Sowa” zajmującego się monitorowaniem przejawów rasizmu i ksenofobii w społeczeństwie. Organizacji tych przybywa w szybkim tempie. Takich jak Rosjanie (Russkije), Rosyjski Związek Obywatelski (ROS) czy Rosyjski Ruch Społeczny. Nie mają znaczącego poparcia w społeczeństwie, które podziela jednak wiele tez głoszonych przez nacjonalistów, jak ograniczenie imigracji, czy rządania twardych metod postępowania z niechcianymi przybyszami.
Walkę z nimi toczą od lat nacjonaliści, neonaziści i różne ugrupowania prawicowej ekstremy. Ich najbardziej spektakularne akcje to podłożenie bomby na rynku Czerkizon w 2006 roku. Zginęło 14 osób, 60 zostało rannych. Pięć lat wcześniej 300-osobowa grupa nacjonalistów zaatakowała jeden z bazarów na południu miasta za pomocą żelaznych sztang i prętów. Zabili dwu handlarzy, a dziesiątki zranili. Takich zdarzeń jest znacznie więcej.
Często przyczyną wystąpień rasistowskich są takie zdarzenia jak w Biriulowie czy w lipcu tego roku w 40-tys. miasteczku Pugaczow na południu Rosji. Po zabójstwie młodego Rosjanina przez przybysza z niedalekiego Kaukazu policja przez kilka dni nie mogła opanować sytuacji.