Sędzia Dunstan Mlambo z sądu w Pretorii przedstawił swoją decyzję, będącą reakcją na wnioski lokalnych mediów o zezwolenie na transmitowanie przebiegu procesu.
Proces Oscara Pistoriusa, słynnego sportowca z amputowanymi obiema kończynami dolnymi, zaczyna się 3 marca. Pistorius oskarżony jest o zamordowanie w lutym 2013 roku swojej dziewczyny, studentki prawa i modelki Reevy Steenkamp.
Pistoriusz nie zaprzecza, że zastrzelił dziewczynę, ale utrzymuje, że uznał ją za włamywacza. Zastrzelił ją, gdy przebywała w łazience jego domu.
Sędzia Dunstan Mlambo, pytany o uzasadnienie swojej decyzji o transmitowaniu procesu przyznał, że zgoda na upublicznienie rozprawy wyraźnie pokazuje konflikt między prawem oskarżonego do uczciwego procesu a prawem do wolności wypowiedzi mediów.
Aby zrównoważyć te interesy, sędzia zdecydował, że ci świadkowie oskarżenia i obrony, którzy nie zgodzą się się na filmowanie swoich zeznań, nie będą filmowani. Dodatkowo sędzia Mlambo zapowiedział, że w toku procesu będzie podejmował decyzje odnośnie upublicznienia wizerunków. Zdecydował jednak, że mowy obrońców i prokuratury, dowody przedstawione przez policję i zeznania ekspertów będą mogły być transmitowane na żywo w telewizji.