Papież Franciszek przemawia w Parlamencie Europejskim

Papież przyjął zaproszenie do Strasburga, ale wypomniał Europie odejście od wartości.

Aktualizacja: 25.11.2014 22:27 Publikacja: 25.11.2014 22:27

Papież Franciszek przemawia w Parlamencie Europejskim

Foto: AFP

Europa jest jak babcia, już niepłodna i nietętniąca życiem. Wielkie ideały straciły siłę przyciągania, bo ustąpiły miejsca mechanizmom i instytucjom – taką Unię Europejską widzi papież Franciszek, który we wtorek przemawiał w Parlamencie Europejskim w Strasburgu.

Była to pierwsza wizyta głowy państwa watykańskiego w PE od 1988 roku. Przypomniał o tym szef Parlamentu Martin Schulz. – 26 lat temu przemawiał tutaj Jan Paweł II. Jego wypowiedź była kamieniem milowym na drodze, która wiodła do upadku żelaznej kurtyny i ponownego zjednoczenia Europy – powiedział niemiecki polityk.

Czterogodzinna wizyta

Franciszek do tej pory prawie nie pielgrzymował po Europie. W czasie swojego już ponadpółtorarocznego pontyfikatu zdążył odwiedzić tylko Albanię. Środową wizytę w Strasburgu trudno zresztą uznać za pielgrzymkę: spotkań z wiernymi nie było, tylko trwające w sumie cztery godziny wizyty w Parlamencie Europejskiej oraz Radzie Europy. Warto jednak jego obecność docenić, bo poprzedni papież Benedykt zaproszenie do odwiedzenia Parlamentu Europejskiego odrzucił.

W papieskim przemówieniu nie zabrakło krytyki Europy: zbyt technicznej i zbiurokratyzowanej, zbyt oderwanej od ludzi, szczególnie tych słabszych, zbyt indywidualistycznej. Papież wygłosił jednak pochwałę praw człowieka, w doskonaleniu których wyspecjalizowała się Europa. Świadomość tych praw łączy się – według niego – ze spuścizną grecką i rzymską, celtycką, germańską i słowiańską, a wreszcie z chrześcijaństwem, które ostatecznie ukształtowało pojęcie osoby. Przestrzeganie praw człowieka jest kluczowe dla zachowania godności, bo – jak podkreślił Franciszek – „czy można mówić o godności bez swobody wyrażania swoich myśli, bez prawa do godnego życia, bez pracy?". Jednocześnie papież ostrzegł przed fetyszyzowaniem praw człowieka w formie zbyt daleko idących praw jednostki. – Kluczowe jest rozwinięcie takiej kultury praw człowieka, która łączy aspekt indywidualny ze wspólnym dobrem – podkreślił.

Tradycyjnie w przemówieniach argentyńskiego duchownego wiele było o osobach biednych, pokrzywdzonych przez system ekonomiczny, o konieczności zapewnienia im godnego życia i nietraktowania na równi z dobrem konsumpcyjnym. Wśród tych pokrzywdzonych znaleźli się imigranci. – Morze Śródziemne nie może być wielkim cmentarzem – powiedział papież, który w przeszłości odwiedził włoską wyspę Lampedusa, gdzie w poszukiwaniu lepszego życia próbują dotrzeć przybysze z Afryki.

Jednoczyć Europę

Franciszek odniósł się do przeszłości i procesu jednoczenia Europy. Przypomniał słowa Jana Pawła II z jego przemówienia w 1988 roku. „Europa wyposażona w swoje suwerenne i wolne instytucje pewnego dnia osiągnie pełen wymiar dany jej przez geografię, a nawet przez historię". Od tego czasu Europa znacznie rozszerzyła swój obszar, a liczba państw członkowskich zwiększyła się z 15 do 28. Obecny papież odniósł się również do rozszerzenia, apelując o danie szansy Bałkanom. – Dla nich członkostwo w UE byłoby odpowiedzią na pragnienie pokoju obecne w regionie, który w przeszłości tak bardzo ucierpiał od konfliktów – podkreślił papież. Zaznaczył też wagę relacji UE z basenem Morza Śródziemnego. Ale nie wspomniał nic o wschodnich granicach czy o Ukrainie. I to mimo że wcześniej na antenie Radia Watykańskiego jego sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin zapowiadał, że usłyszymy apel o pokój, w szczególności na Ukrainie. Również na kolejnym etapie jego pobytu w Strasburgu, w Radzie Europy, która stoi na straży praw człowieka w całej Europie, o konflikcie na Wschodzie Argentyńczyk nie wspomniał.

Coś dla każdego

Eurodeputowani przyjęli wystąpienie papieża owacjami na stojąco. Był to nie tylko wyraz parlamentarnej  kurtuazji. W swoim wystąpieniu papież miał coś dla każdej części sceny politycznej.

Prawicę ujął swoim podkreślaniem chrześcijańskich korzeni Europy i szacunku dla tradycji. Lewica zaś z aplauzem przyjęła jego argumentacje o konieczności obrony słabszych, imigrantów, a także apel o poszanowanie środowiska naturalnego.

Europa jest jak babcia, już niepłodna i nietętniąca życiem. Wielkie ideały straciły siłę przyciągania, bo ustąpiły miejsca mechanizmom i instytucjom – taką Unię Europejską widzi papież Franciszek, który we wtorek przemawiał w Parlamencie Europejskim w Strasburgu.

Była to pierwsza wizyta głowy państwa watykańskiego w PE od 1988 roku. Przypomniał o tym szef Parlamentu Martin Schulz. – 26 lat temu przemawiał tutaj Jan Paweł II. Jego wypowiedź była kamieniem milowym na drodze, która wiodła do upadku żelaznej kurtyny i ponownego zjednoczenia Europy – powiedział niemiecki polityk.

Pozostało 86% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021