Reklama
Rozwiń

Byli korwinowcy ratują euroscepytków

Dzięki europosłom znad Wisły w PE powstała druga już frakcja krytyczna wobec integracji europejskiej

Aktualizacja: 16.06.2015 16:12 Publikacja: 16.06.2015 15:56

Dzięki europosłom KNP Le Pen będzie miała swoją frakcję w PE

Dzięki europosłom KNP Le Pen będzie miała swoją frakcję w PE

Foto: AFP

Korespondencja z Brukseli

– Chcemy unii państw narodowych, dlatego współtworzymy nową grupę – mówi "Rzeczpospolitej" Michał Marusik, prezes Kongresu Nowej Prawicy, który wejdzie do grupy Europa Narodów i Wolności. Razem z nim w nowej frakcji znajdzie się też jego partyjny kolega Stanisław Żółtek.

Marusik podkreśla względy praktyczne. Bez grupy politycznej, z jej pieniędzmi i zasobami, praca europosła jest utrudniona. Francuski Front Narodowy wprowadził do Parlamentu aż 23 eurodeputowanych, zaledwie 2 mniej niż minimum niezbędne dla parlamentarnej frakcji. Z jego osiągnięciem Le Pen nie miałaby kłopotu, ale znacznie trudniej było z pokonaniem drugiego progu: minimum siedmiu krajów.

Front Narodowy od roku szukał sojuszników. Od początku było jasne, że nie stworzy jednej grupy z Nigelem Farage, liderem Partii Niepodległości Wielkiej Brytanii. Dla Brytyjczyka alians z Le Pen byłby kompromitujący na Wyspach, gdzie Front Narodowy uchodzi za rasistowski i antysemicki. Farage poskładał więc swoją grupę Europy na rzecz Wolności i Demokracji, a wysiłki Le Pen kończyły się fiaskiem. Ostatecznie, po roku starań, ma własną grupę, w skład której wchodzą partie narodowe i eurosceptyczne: francuski Front Narodowy, holenderska Partia Wolności (jej liderem jest Geert Wilders), austriacka Partia Wolności (w przeszłości jej liderem był Georg Haider), włoska Liga Północna, belgijski Interes Flamandzki, jedna przedstawicielka UKIP, która została wykluczona z partii za przekręty finansowe, oraz polski KNP.

Wszystkie te ugrupowania opowiadają się za zmniejszeniem kompetencji Unii i przeniesieniem ich z powrotem na poziom państw narodowych. Wszystkie, poza KNP, mają też na swoich sztandarach walkę z imigracją. – Milion ludzi na południowych granicach Unii czeka na przedostanie się tutaj. Musimy im powiedzieć, że nie będziemy edukować ich dzieci, nie będziemy ich leczyć, nie będziemy im dawać mieszkań zanim nie zaspokoimy naszych obywateli. Mówimy im, żeby tutaj nie przyjeżdżali – apelowała Marine Le Pen.

Francuski Front Narodowy jest też bardzo protekcjonistyczny: wypowiada się za ograniczeniem przepływu siły roboczej i towarów w ramach Unii.

Kongres Nowej Prawicy wprowadził do PE czterech eurodeputowanych. Ta mała delegacja szybko się podzieliła. W Polsce Janusz Korwin-Mikke i Robert Iwaszkiewicz tworzą nową partię o nazwie KORWiN, a w PE Iwaszkiewicz zapisał się do pierwszej eurosceptycznej frakcji Nigela Farage.

– Chciał im pomóc, bez niego nie utworzyliby tej grupy – mówi nam Marusik. Z kolei on sam i Stanisław Żóltek współtworzą partię z Le Pen, bo nie chcą być w jednej grupie z Brytyjczykami. Tam gdzie są Brytyjczycy grupa forsuje wyłącznie interesy brytyjskie – twierdzi Marusik.

Korwin-Mikke pozostaje posłem niezrzeszonym, bo – jak tłumaczy Marusik – nikt go nie chce. Nie ze względu na jego poglądy, ale ekscentryczne zachowanie.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1232
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Świat
Podcast „Rzecz w tym”: Dlaczego Czesi nagle zakochali się w Polsce?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1231
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1229
Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Polska i Włochy kontra migranci. Naiwna Hiszpania wobec Rosji