W czasie poniedziałkowego spotkania ministrów spraw zagranicznych Unii szefowie polskiej i holenderskiej dyplomacji wspólnie zaprezentowali raport Europejskiego Funduszu na rzecz Demokracji (EED) „Zagwarantowanie pluralizmu i równowagi rosyjskojęzycznych mediów".
Dokument (a właściwie już biznesowe „studium wykonalności") przewiduje podjęcie przez Unię aktywnych działań przeciwko rosyjskiej propagandzie rządowej. Jego autorzy proponują państwom członkowskim kilka scenariuszy działania: od powołania „regionalnej agencji", poprzez którą rosyjskojęzyczne media mogłyby otrzymywać różnego rodzaju materiały (np. wyniki własnych śledztw dziennikarskich czy archiwum wideo), po „platformę multimedialnej zawartości" (rozsyłając produkcję telewizyjną do nadawców). Całość skierowana jest do rosyjskich mediów zarówno w Unii, jak i poza nią.
W dostępnej wersji raportu brakuje szczegółów finansowania projektu. Wydaje się jednak, że zbudowany jest „modułowo", tzn. każda z pięciu propozycji w nim zawartych może być finansowana oddzielnie w zależności od tego, w jakich działaniach zdecydują się brać udział państwa członkowskie.
– Polska na pewno będzie w nim uczestniczyć – zapewnił „Rz" rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Marcin Wojciechowski.
10 września w Warszawie odbędzie się spotkanie sponsorów, czyli państw, ale też osób prawnych i fizycznych, które chcą wesprzeć projekt.