Benjamin Netanjahu mówił o tym we wtorek w Jerozolimie na konferencji z Beatą Szydło. Polska premier uczestniczyła z kilkoma ministrami w polsko-izraelskich konsultacjach międzyrządowych.
Netanjahu stosunki Izraela z Polską uprzejmie określił mianem kwitnącej przyjaźni. – Doceniam stanowcze stanowisko Polski przeciw odradzającemu się w niektórych częściach Europy antysemityzmowi – dodał.
Oba rządy podpisały deklarację. Jest w niej mowa o wspólnych wartościach i umacnianiu strategicznego partnerstwa. Oraz o stanowczym sprzeciwie wobec bojkotu państwa izraelskiego (akcje bojkotu i nakładania sankcji za izraelską politykę wobec Palestyńczyków są coraz popularniejsze w niektórych państwach zachodnich).
Jako pozytywny przykład współpracy wymieniono„strategiczny dialog" między ministrami obrony. W obu krajach to wyraziści, wzbudzający kontrowersje politycy – Antoni Macierewicz i Awigdor Lieberman, lider nacjonalistycznej partii Nasz Dom Izrael.
Wizyta sporej części polskiego rządu nie wzbudziła wielkiego zainteresowania izraelskich mediów. No, może poza zderzeniem samochodów z kolumny polskiej delegacji, do którego doszło w poniedziałek wieczorem.