Reklama

Macron – sojusznik Berlina

Francusko-niemiecki silnik znów może napędzać Europę. Dzięki wygranej Emmanuela Macrona.

Publikacja: 24.04.2017 20:14

W dniu francuskich wyborów w niemieckiej Kolonii odbyła się prounijna demonstracja.

W dniu francuskich wyborów w niemieckiej Kolonii odbyła się prounijna demonstracja.

Foto: AFP, Odd Andersen

Anna Słojewska z Brukseli

W tym roku obywatele trzech największych państw UE idą do urn: Francji, Wielkiej Brytanii i Niemiec. Każde z tych wydarzeń jest ważne, ale żadne nie ma takiego wpływu na przyszłość Unii Europejskiej jak wybory we Francji. Po pierwszej turze jest prawie pewne, że prezydentem zostanie proeuropejski centrysta Emmanuel Macron.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1304
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1303
Świat
„Jestem w połowie Polką”. Ałła Pugaczowa na emigracji uderza w Kreml
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1302
Świat
Beniamin Netanjahu przygotowuje Izrael do roli Sparty
Reklama
Reklama