Reklama

Żaglówką na płozach przez Arktykę

Trzej polarnicy śledzą w Arktyce tajemniczy pył powodujący topnienie lodów.

Aktualizacja: 10.09.2018 14:30 Publikacja: 10.09.2018 14:14

Foto: AFP

- To "coś" nosi nazwę kriokonit. Jest to ciemny osad pyłu na powierzchniach lodowych i śnieżnych. Koncentruje on energię promieni słonecznych, powoduje tym samym wzrost temperatury na powierzchni lodu, czego efektem są mikro-jeziorka z wytopionego lodu. W ten sposób przyspieszany zostaje proces topnienia lodowych pól - wyjaśnia Roman Teisserenc, opiekun naukowy wyprawy z Institute National Polytechnique w Tuluzie.

Cząsteczki tego pyłu były już wcześniej obserwowane na lodowcach lądowych, ale nigdy dotąd w Arktyce. Teraz robią to trzej Francuzi przy pomocy łodzi żaglowej "Babouch,ty". Jej kabina ma powierzchnię czterech metrów kwadratowych i wysokość 75 cm. Oprócz naukowca Sebastiena Roubinet, w wyprawie uczestniczy fotograf Vincent Colliard i żeglarz Rric Andre.
Próbki pyłu pobrane podczas wyprawy poddane zostaną drobiazgowej analizie aby stwierdzić, jaki jest jego skład i czy różni się on od kriokonitu lądowego. Należy także ustalić jego pochodzenie. Nie wiadomo bowiem, czy jest tworem naturalnym, być może powstaje z alg, czy raczej jest rezultatem działalności człowieka, spalania węgla, ropy i gazu.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Prywatne bankructwo menadżera państwowej spółki
Społeczeństwo
Najpierw upały, a później przymrozki. Najnowsza prognoza IMGW na przełom lata i jesieni
Społeczeństwo
Znana lekarka przeprowadza sterylizacje kobiet. Czy jest to nielegalne?
Społeczeństwo
W czwartek Warszawa zadecyduje w sprawie nocnej prohibicji. Jak zagłosują radni?
Reklama
Reklama