Reklama
Rozwiń
Reklama

Premier Węgier walczy z gazetą

Spór o mniejszość cygańską: Ferenc Gyurcsany oskarżył dziennik „Magyar Hirlap” o propagowanie rasizmu

Aktualizacja: 13.02.2009 04:21 Publikacja: 13.02.2009 04:20

Ferenc Gyurcsany

Ferenc Gyurcsany

Foto: AFP

Premier Ferenc Gyurcsany, szef Węgierskiej Partii Socjalistycznej (MSZP), zakazał instytucjom państwowym prenumeraty konserwatywnego opiniotwórczego dziennika „Magyar Hirlap”. Wydał też polecenie, aby żadne urzędy i firmy z udziałem Skarbu Państwa nie umieszczały w nim płatnych ogłoszeń. Powodem oburzenia premiera stał się komentarz redaktora Zsolta Bayera dotyczący tragedii, jaka wydarzyła się w Veszprem.

8 lutego grupa Romów zasztyletowała tam 26-letniego Mariana Cozmę, reprezentanta Rumunii w piłce ręcznej i gracza klubu z Veszprem. Piłkarz, który na dyskotece świętował narodziny córki kolegi, stanął w obronie kelnerki zaatakowanej przez Romów. Bandyci wyprowadzili Cozmę przed dyskotekę i przebili mu nożem serce. Jego koledzy z klubu, Serb i Chorwat, zostali ciężko ranni.

Węgrzy byli wstrząśnięci tragedią. W miejscu zabójstwa przez kilka dni płonęły znicze. Prasa rozpisywała się o mafijnym klanie romskim, który trudnił się ściąganiem haraczy i handlem narkotykami, opanowując nocne życie na północnym brzegu Balatonu.

W komentarzu „Przepełnił się kielich goryczy” Zsolt Bayer napisał, że atakujący nie byli obywatelami Węgier. „Ten, kto uważa się za obywatela Węgier, musi być przede wszystkim człowiekiem. A zabójcy nie byli ludźmi, ale zwierzętami. Każdy szlachetny Cygan, który żyje, cieszy się i cierpi razem z Węgrami, jest obywatelem naszego kraju. Niestety, wielu Romów dobrowolnie wyrzeka się człowieczeństwa. To niebezpieczne zwierzęta” – uznał komentator „Magyar Hirlap”.

Na 10-milionowych Węgrzech żyje według różnych danych od 180 do 700 tysięcy Romów. Należą do najniższych warstw społeczeństwa boleśnie dotkniętych przemianami gospodarczymi okresu komunizmu i transformacji. 40 proc. Romów żyje poniżej progu ubóstwa. Policja twierdzi, że przestępczość w tej grupie obywateli jest bardzo wysoka.

Reklama
Reklama

Zdaniem Gyurcsanya „Magyar Hirlap” przekroczył granice etyki. Premier polecił ministrowi sprawiedliwości i spraw wewnętrznych Tiborowi Draskovicowi, aby „wytoczył sprawę dziennikowi o propagowanie rasizmu”.Redakcja dziennika zaapelowała do Węgrów o poparcie. Dziś przed parlamentem ma się odbyć manifestacja pod hasłem obrony wolności mediów. – Stoimy murem za swoim dziennikarzem. To nie stalinizm. Każdy ma prawo do wyrażania swojej opinii – twierdzi redaktor naczelny „Magyar Hirlap” Istvan Stefka.

Czołowy publicysta „Magyar Hirlap” nie po raz pierwszy naraził się władzy. W kwietniu 2008 r. zarzucił dziennikarzom pochodzenia żydowskiego „sikanie do narodowego basenu”. Zareagował w ten sposób na wypowiedź lewicowego dziennikarza, który oświadczył, że jeśli najbliższe wybory wygra prawicowy Fidesz, to „do władzy dojdą ludzie, których przodkowie zabijali Żydów, a na Węgry powróci dyktatura”.

„Magyar Hirlap” powstał po upadku komunizmu. Początkowo był tytułem liberalnym, potem stał się konserwatywny.

[i]Oficjalna strona „Magyar Hirlap”: [link=http://www.magyarhirlap.hu]www.magyarhirlap.hu[/link][/i]

Premier Ferenc Gyurcsany, szef Węgierskiej Partii Socjalistycznej (MSZP), zakazał instytucjom państwowym prenumeraty konserwatywnego opiniotwórczego dziennika „Magyar Hirlap”. Wydał też polecenie, aby żadne urzędy i firmy z udziałem Skarbu Państwa nie umieszczały w nim płatnych ogłoszeń. Powodem oburzenia premiera stał się komentarz redaktora Zsolta Bayera dotyczący tragedii, jaka wydarzyła się w Veszprem.

8 lutego grupa Romów zasztyletowała tam 26-letniego Mariana Cozmę, reprezentanta Rumunii w piłce ręcznej i gracza klubu z Veszprem. Piłkarz, który na dyskotece świętował narodziny córki kolegi, stanął w obronie kelnerki zaatakowanej przez Romów. Bandyci wyprowadzili Cozmę przed dyskotekę i przebili mu nożem serce. Jego koledzy z klubu, Serb i Chorwat, zostali ciężko ranni.

Reklama
Społeczeństwo
Szwedzki spór o imigrantów. Samorządy obawiają się ich stracić. Dlaczego?
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Społeczeństwo
Wielki plan imigracyjny. Wszyscy członkowie społeczności Bnej Menasze mają wrócić do Izraela
Społeczeństwo
Dania zamknięta dla obcych
Społeczeństwo
Słoweńcy byli za legalizacją eutanazji. Po roku zmienili zdanie
Społeczeństwo
Państwo socjalne przerosło Niemców
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama