– Chcę, by Europejskie Centrum Bajki było miejscem, do którego się przyjeżdża i wie wszystko o bajce. Stąd idea powołania w nim specjalnego instytutu, gdzie rozłożymy bajkę na czynniki pierwsze – mówi Karolina Kępczyk, dyrektor Europejskiego Centrum Bajki im. Koziołka Matołka w Pacanowie, przy którym w niedzielę powołany został instytut.
Kępczyk zastrzega, że pod hasłem "instytut" nie kryje się tradycyjnie pojmowana instytucja naukowa. – Chcemy odczarować to pojęcie, edukując przez zabawę i bawiąc się przez edukację – przekonuje.
Zadaniem Instytutu Bajki będzie organizacja warsztatów i konferencji dotyczących literatury dziecięcej i młodzieżowej, ale także sympozjów z zakresu psychologii i pedagogiki dziecięcej. Drugą gałęzią działalności ma być umożliwienie odbywania praktyk studentom Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego w Kielcach, pod którego patronatem merytorycznym powstaje Instytut Bajki. – Być może dla niektórych Centrum stanie się miejscem pracy – dodaje Kępczyk.
Prof. Marek Kątny z kieleckiej uczelni, znawca literatury dziecięcej i młodzieżowej, przekonuje, że połączenie dorobku naukowego uniwersytetu i praktyki Europejskiego Centrum Bajek to unikalna formuła. – Liczymy, że dzięki temu uda się sprawić, by świat bajki zaczął funkcjonować w naszej świadomości jako ten, który tworzy nowy obszar dla rozwoju osobowości dziecka – wyjaśnia.
– O mądrości społeczeństwa świadczy sposób, w jaki traktuje ono dzieci – uważa Irena Koźmińska, prezes Fundacji ABCXXI – Cała Polska czyta dzieciom. I dodaje, że choć w ciągu dziesięciu lat prowadzenia kampanii propagującej czytanie dzieciom fundacja przyczyniła się do powstania mody na literaturę dziecięcą, to o książkach dla najmłodszych wciąż mówi się w Polsce za mało. – Dlatego każda inicjatywa, która zwraca uwagę na mądre inwestowanie w dziecko i rozbudzanie w nim pasji do książek, jest cenna – podkreśla prezes Koźmińska.