Smutek cudownych dzieci

11-letni Chińczyk został przyjęty na wydział prawa prestiżowej uczelni. Przyspieszona edukacja genialnych dzieci nie zawsze dobrze się kończy

Publikacja: 14.09.2011 20:36

Uzdolnione dziecko. Fot. acornchief

Uzdolnione dziecko. Fot. acornchief

Foto: Flickr

Artykuł pochodzi z archiwum rp.pl

Xu Hengrui otrzymał na egzaminie 526 punktów, o 31 więcej od minimum wymaganego do przyjęcia kandydata na uczelnię. Chłopczyk uczył się w szkole podstawowej tylko dwa lata, nudził się na lekcjach i wyśmiewał zbyt łatwy dla niego program nauczania. Jego ojciec Xu Wenlin, prezes fabryki tytoniu, postanowił w końcu wypisać syna ze szkoły i sfinansować mu prywatną edukację.

Xu zaczął pobierać nauki w domu, w błyskawicznym tempie przerabiając program podstawówki i szkoły średniej. Do szkół chodził tylko na egzaminy, które zdawał bez problemów. W wieku 11 lat był gotowy do egzaminu na prawo. Pojawiły się pogłoski, że ojciec chłopca zapłacił łapówkę za przyjęcie go na uczelnię. Kierownictwo Uniwersytetu Renmin w wydanym oświadczeniu temu zaprzecza, podkreślając, że Xu Hengrui został rekomendowany do egzaminu przez lokalne władze oświatowe.

Choć informacje o ponadprzeciętnie uzdolnionych dzieciach co i rusz elektryzują ludzi na całym świecie, uczeni ostrzegają przed nadmiernym entuzjazmem. Z badań wybitnej brytyjskiej psycholog prof. Joan Freeman wynika, że zdecydowana większość cudownych dzieci nie spełnia pokładanych w nich nadziei. Freeman prześledziła losy 210 takich osób w ich dorosłym życiu. Okazało się, że zaledwie 3 procent z nich zrobiło kariery naukowe czy artystyczne.

Według psycholog pozbawianie utalentowanych maluchów dzieciństwa poprzez zmuszanie ich do nauki na wyższych uczelniach przynosi skutki przeciwne do oczekiwanych. Znajdujące się pod ciągłą presją, odsunięte od rówieśników cudowne dzieci wpadają często w przygnębienie i nauka zaczyna budzić w nich wstręt. – Być ponadprzeciętnie utalentowanym to znaczy radzić sobie lepiej z problemami intelektualnie, ale nie zawsze emocjonalnie – mówi prof. Freeman.

Przykładem jest matematyczny geniusz Sufia Jusof, która w 1997 roku, w wieku 13 lat, zaczęła studia na Oksfordzie. Po zdaniu ostatniego egzaminu na czwartym roku zniknęła w tajemniczych okolicznościach. Więcej na wydziale się nie pojawiła. Znajomy ze studiów spotkał ją niedługo po tym w kawiarence internetowej w Bournemouth – zarabiała na życie jako kelnerka. Powiedziała, że rodzice i nauczyciele zniszczyli jej młodość, skłaniając do ciężkich studiów w dzieciństwie. Po kilku latach dziennikarze znów postanowili sprawdzić, jak ułożyły się jej losy. Okazało się, że pracowała jako prostytutka.

Matematyczny geniusz Andrew Halliburton, który w wieku ośmiu lat przerabiał program szkoły średniej, też nie mógł znieść studiów na uniwersytecie. Porzucił uczelnię i zatrudnił się w restauracji McDonalds.

Cudownie uzdolniona muzycznie Jocelyn Lavin w wieku 11 lat podjęła naukę w prestiżowej szkole muzycznej Chetham w Manchesterze. Ku osłupieniu rodziny i koleżanek muzyka jej jednak zbrzydła i Jocelyn zajęła się naukami ścisłymi. Okazało się, że w tej dziedzinie ma również wielki talent. Osiągała świetne wyniki w matematyce i fizyce i w wieku 17 lat zaczęła studia w University College London. Po pewnym czasie również nauki ścisłe straciły jednak dla niej powab. Nie obroniła pracy magisterskiej z matematyki i opuściła uczelnię bez tytułu. Przez 20 lat pracowała jako nauczycielka matematyki w podrzędnej szkole. Któregoś dnia oznajmiła, że ma tego serdecznie dość i zwolniła się z pracy mimo długów z tytułu lekkomyślnie zaciąganych kredytów. „Nigdy nie wiedziałam, co chcę robić, oprócz tego, że pragnęłam polecieć w kosmos" – napisała we wspomnieniach.

Społeczeństwo
"Niewygodny i bardzo kosztowny" czas letni. Donald Trump chce go znieść w tej kadencji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
„Niepokojąca” tajemnica. Ani gubernator, ani FBI nie wiedzą, kto steruje dronami nad New Jersey
Społeczeństwo
Właściciele najstarszej oprocentowanej obligacji świata odebrali odsetki. „Jeśli masz jedną na strychu, to nadal wypłacamy”
Społeczeństwo
Gwałtownie rośnie liczba przypadków choroby, która zabija dzieci w Afryce
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Społeczeństwo
Sondaż: Którym zagranicznym politykom ufają Ukraińcy? Zmiana na prowadzeniu