Reklama

Apartament dla lemingów

W byłym wrocławskim hotelu powstają rekordowo małe mieszkania.

Aktualizacja: 07.12.2012 01:24 Publikacja: 06.12.2012 14:50

Apartament dla lemingów

Foto: materiały prasowe

Deweloperzy budują coraz mniejsze mieszkania. Rekord pada we Wrocławiu.

W śródmieściu tuż przy pl. Grunwaldzkim trwa modernizacja budynku dawnego hotelu. Właściciel obiektu – Inwestycje Dolnośląskie – stworzy tam lokale o powierzchni od 11 do 26 mkw.

– Da się w nich żyć – zapewnia Grzegorz Golaś, przedstawiciel inwestora. Podkreśla, że pomysł na tak małe mieszkania przyszedł z Europy Zachodniej, gdzie takie apartamenty są coraz popularniejsze.

– To oferta dla młodych ludzi. Nie tylko dla studentów, ale też tych, którzy weszli na rynek pracy, są specjalistami, ale jeszcze nie chcą zakładać rodziny – tłumaczy Golaś. Ceny mikroapartamentów zaczynają się od 8,7 tys. zł za 1 mkw. i choć są o ponad 2 tys. zł wyższe za mkw. niż przeciętna we Wrocławiu, to są na nie chętni.

Czy w ślad za firmą z Wrocławia pójdą inni deweloperzy? Ewelina Juroszek, dyrektor sprzedaży firmy Atal, zauważa, że wrocławskie mikrokawalerki powstają w dawnym hotelu według innych przepisów budowlanych niż standardowe mieszkania.

Reklama
Reklama

– Prawo jasno mówi, że lokal musi mieć co najmniej 16 mkw. pokój oraz łazienkę, kuchnię czy aneks kuchenny. Dlatego najmniejsze mieszkanie powinno mieć około 21–22 mkw. – tłumaczy dyr. Juroszek.

Mieszkania jej firmy mają pełną zabudowę kuchenną. Ich powierzchnie zaczynają się od ok. 28 mkw. Obserwacje dyr. Juroszek każą jednak wątpić w wielką popularność mieszkalnych klitek. Według niej małe lokale nie są popularne ze względu na ich niską funkcjonalność.

Zdaniem prof. Janusza Czapińskiego, psychologa społecznego, autora „Diagnozy Społecznej", da się jednak żyć w 11-metrowym lokalu. – Ja z mamą przez wiele lat mieszkałem w 15-metrowej kawalerce – opowiada.

I dodaje, że w Polsce mieszkania są drogie, dlatego tak małe lokum może na początek wystarczyć.

– Może też sprawdzić się u osoby, która pracuje w korporacji od 9 do 21, a potem biega po klubach, bo dla niej ważne jest tylko łóżko do spania – tłumaczy prof. Czapiński. Zauważa też, że singli w społeczeństwie przybywa.

Jarosław Jędrzyński, analityk z portalu rynekpierwotny.com, nie spodziewał się, że powstaną tak małe mieszkania.

Reklama
Reklama

– Może to sprawdzanie tego, gdzie leży granica ludzkich możliwości? – zastanawia się.

Jego zdaniem budowa tak małych lokali to eksperyment dewelopera. – Jeśli dobrze się sprzedadzą, jego śladem mogą pójść inni, bo z jednej strony można uzyskać więcej małych mieszkań na danej powierzchni, a z drugiej cena takiego metra kwadratowego jest wyższa niż w przypadku lokali o większej powierzchni – tłumaczy analityk.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Wojciech Piotrowicz: Jak w 2026 roku ominąć kryzys, oswoić strach i nie być słabym graczem?
Społeczeństwo
Niebezpieczna pogoda w Polsce. Premier zwołuje naradę wojewodów
Społeczeństwo
Kto zasłużył na tytuł „Człowieka Roku 2025”? Wyraźny lider sondażu
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Społeczeństwo
„Myśliwiec”, „cła”, „zbrodnia”? Kończy się głosowanie na Słowo Roku 2025
Materiał Promocyjny
Podpis elektroniczny w aplikacji mObywatel – cyfrowe narzędzie, które ułatwia życie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama