Dzisiejsze święto Bożego Ciała to jedna z niewielu okazji w tym roku, by mieć długi weekend. Wystarczyło wziąć jeden dzień urlopu i ma się cztery dni wypoczynku.
I wiele osób z tego korzysta. - Pracownicy chętnie biorą urlop w tzw. dni pomostowe, czyli wypadające pomiędzy dniem ustawowo wolnym od pracy, a weekendem. Jest to szczególnie korzystne dla osób, które mają do dyspozycji ograniczoną liczbę dni urlopu – mówi Krzysztof Inglot, z Work Service.
Przyznaje, że regeneracja sił i dodatkowy odpoczynek w długi weekend na pewno przełożą się na wzrost efektywności w pracy, ale dla przedsiębiorców mogą oznaczać spowolnienie, a w efekcie mniejsze zyski.
Ekspert wylicza, że przykładowo, godzinne zatrzymanie taśmy produkcyjnej w fabryce z sektora motoryzacyjnego to koszt miliona zł.
- Biorąc pod uwagę, że Polska jest w czołówce krajów o największej liczbie przysługujących dni wolnych od pracy, na tle innych państw jesteśmy niekonkurencyjni – uważa Krzysztof Inglot.