Reklama

Umowy nie dla konsumenta

Dokumenty przygotowane przez operatorów sieci komórkowych to niejedyne, do których zastrzeżenia ma Rada Języka Polskiego.

Aktualizacja: 13.08.2015 21:34 Publikacja: 13.08.2015 21:05

Umowy nie dla konsumenta

Foto: Fotorzepa/Sławomir Mielnik

Operatorzy sieci komórkowych tak konstruują umowy, by utrudnić ich zrozumienie – wynika z najnowszego „Sprawozdania o stanie ochrony języka polskiego". Dla Sejmu i Senatu przygotowała je Rada Języka Polskiego.

Jej spostrzeżenia potwierdza Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, do którego wpływają skargi związane z takimi umowami. – Problemem jest stosowanie niejasnych, nieprecyzyjnych i nieczytelnych postanowień w umowach, ukrywanie elementów istotnych dla klienta, bardzo rozbudowane zdania – mówi Agnieszka Majchrzak z biura prasowego UOKiK.

To jednak niejedyny rodzaj „tekstu konsumenckiego", do którego zastrzeżenia ma Rada Języka Polskiego. Oprócz różnego rodzaju umów badała też m.in. ulotki dołączane do leków i kosmetyków oraz instrukcje obsługi.

– Najmniej uwag mamy w stosunku do ulotek dołączanych do leków, których konstrukcja jest jednoznacznie określona przepisami – mówi prof. Tadeusz Zgółka, członek Prezydium Rady Języka Polskiego. Mimo to językoznawcom w niektórych ulotkach udało się znaleźć nadmiar słownictwa fachowego, trudnego dla pacjenta. Stwierdzili je np. w ulotce dotyczącej popularnego leku stosowanego w chorobie niedokrwiennej serca.

Stosunkowo dobrze ocenili też teksty dołączane do kosmetyków oraz instrukcje obsługi artykułów gospodarstwa domowego. Inną ocenę wystawili już za to instrukcjom dołączanym do nowoczesnych urządzeń elektronicznych.

Reklama
Reklama

„Liczne pojęcia, skrótowce, symbole w sąsiedztwie słów angielskich oraz neosemantyzmów są najpewniej czytelne dla profesjonalistów, jednak przeciętny odbiorca jest wobec nich bezradny" – pisze Rada Języka Polskiego.

Instrukcje obsługi takich urządzeń to jej zdaniem najtrudniejsze teksty konsumenckie poza umowami wiążącymi abonenta z sieciami telefonii komórkowej. Od tych ostatnich nieco lepiej wypadły nawet umowy bankowe, leasingowe i ubezpieczeniowe. Zdaniem prof. Zgółki poziom przejrzystości umów deweloperskich wzrósł po wejściu w życie obowiązku zawierania ich w formie notarialnej.

Nie oznacza to, że zrozumienie umów jest proste. „W umowach o kredyt mieszkaniowy pojawiają się terminy, takie jak stopa lombardowa, cesja, hipoteka, karencja, raty annuitetowe, stawka referencyjna, WIBOR, które nie zawsze są bezpośrednio w tekście albo pod tekstem tłumaczone" – zauważają językoznawcy. Z kolei zdaniem UOKiK szczególne problemy sprawiają konsumentom umowy ubezpieczenia z elementem inwestycyjnym.

Co zrobić, by teksty oferowane konsumentom były prostsze? Prof. Zgółka mówi, że gruntownej reformy wymaga system edukacji, w którym większy nacisk powinien być kładziony na naukę komunikacji językowej. Na razie Rada Języka Polskiego chciałaby, aby m.in. operatorzy sieci komórkowych zastosowali się do wskazówek ze sprawozdania.

– Zapoznamy się ze sprawozdaniem. Umowy prawdopodobnie nie mogą stać się tak proste, jak by tego chciała Rada Języka Polskiego, ale być może uda się nam spotkać w połowie drogi – mówi rzecznik Play Marcin Gruszka.

Zdanie o długości 176 wyrazów, które Rada Języka Polskiego znalazła w umowie sieci Play:

Postanowienia dotyczące jakości usług, zakresu obsługi serwisowej, sposobów dokonywania płatności, ograniczeń w zakresie korzystania z udostępnionych Abonentowi przez Operatora Telefonów, o ile takie zostały wprowadzone przez Operatora, połączeń z numerami alarmowymi, gromadzenia danych o lokalizacji Telefonu o ile takie dane są gromadzone, ograniczeń w dostępie lub korzystania z usług i aplikacji, procedur wprowadzonych przez Operatora w celu pomiaru i organizacji ruchu w Sieci Telekomunikacyjnej, aby zapobiec osiągnięciu lub przekroczeniu pojemności łącza, wraz z informacją o ich wpływie na jakość świadczonych Usług Telekomunikacyjnych, działań, jakie Operator jest uprawniony podejmować w związku z przypadkami naruszenia bezpieczeństwa lub integralności sieci i usług, sposobów informowania Abonenta o stanie pakietu na transmisję danych oraz o jego wyczerpaniu, zasad umieszczania danych Abonenta w spisie abonentów, sposobów przekazywania Abonentowi informacji o zagrożeniach związanych ze świadczoną Usługą Telekomunikacyjną, w tym o sposobach ochrony bezpieczeństwa, prywatności i danych osobowych, zakresu odpowiedzialności z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania Umowy, wysokości i zasad wypłaty odszkodowania, zasad, trybu i terminów składania oraz rozpatrywania reklamacji określone są w Regulaminie świadczenia Usług Telekomunikacyjnych przez P4 sp. z o.o. dla Abonentów.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Historia Polski
Robert Kostro: Co Niemcy mają jeszcze w swoich archiwach?
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy wątpią w wiarygodność USA jako sojusznika
Społeczeństwo
Prezes OTOZ Animals: To błąd Jarosława Kaczyńskiego, jego wyborcy przecież też lubią psy
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Społeczeństwo
Rząd wyprowadza Ukraińców z pensjonatów. Polska zmniejsza wsparcie dla uchodźców
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama