Reklama

Rosja: Kozacy przeciw Mefistofelesowi

Zniszczyli płaskorzeźbę z 1910 roku, gdyż znajdowała się naprzeciwko cerkwi.

Publikacja: 27.08.2015 18:06

Niestniejąca już płaskorzeźba z Mefistofelesem

Niestniejąca już płaskorzeźba z Mefistofelesem

Foto: Facebook

W środę w Petersburgu rozbito relief na znanym w mieście „domu z diabłem" na ulicy Lachtinskoj. Przedstawiała ona skrzydlatego, uśmiechniętego Mefistofelesa.

Płaskorzeźba powstała w 1910 roku na willi miejskiego architekta Aleksandra Liszniewskiego, słynnego ze swych projektów zrealizowanych w Petersburgu. Pochodzący z żydowskiej rodziny architekt zmarł podczas ewakuacji z Leningradu (tak nazywano wtedy Petersburg) w 1942 roku.

Obecnie jego dom uznany jest za zabytek i chroniony prawnie. „Kwadrans temu rozwalili Mefistofelesa z fasady. Parę dni wcześniej na budowanej (w pobliżu) cerkwi ustawiono krzyż. Wczoraj jacyś dzielni ludzie chodzili i fotografowali fasadę a dzisiaj (w środę) z dachu zwiesił się jakiś robotnik i stuk-puk" – opisał zniszczenie płaskorzeźby petersburski historyk Dmitrij Bratkin.

Miejskie władze dopiero w czwartek zorientowały się, że ktoś zniszczył zabytek i nakazały wszczęcie dochodzenia. W międzyczasie petersburska eparchia (biskupstwo) Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej gwałtownie zaprotestowała przeciw łączeniu „aktu wandalizmu" z budową w pobliżu cerkwi. „Eparchia w żadnej mierze nie popierała i nie popiera aktu wandalizmu wobec zabytków" – poinformowała w specjalnym oświadczeniu.

Ale jednocześnie jedno z petersburskich mediów „Fontanka" otrzymała list od nieznanej nikomu organizacji „Kozacy Petersburga". „Diabła z domu zbiliśmy my, dlatego że było na to kilka przyczyn – główna była ta, że stał się otrakcją, i taki kazus był – na przeciw cerkwi wisi figura diabła i krzyża nie pozwala postawić" – napisali w niezbyt literackim rosyjskim.

Reklama
Reklama

„Fontanka" twierdzi, że „Kozacy Petersburga" to organizacja, która od dwóch lat związana jest z podziemiem kryminalnym. Jednak w legalnie działającym zrzeszeniu organizacji kozackich nad Newą nikt o takiej nie słyszał.

Rozbicie „diabelskiej płaskorzeźby" nastąpiło dzień po napadzie cerkiewnych aktywistów na wystawę rzeźby w Moskwie. Po raz drugi w ciągu dwóch tygodni rozbili prace nieżyjącego rzeźbiarza Wadima Sidura twierdząc, że „obrażają one uczucia religijne". Oba najścia na wystawę znajdująca się w centrum Moskwy wywołały panikę wśród rosyjskich muzealników i wystawców, którzy boją się że teraz niczego nie będzie można pokazywać publiczności ze względu na ryzyko zniszczenia.

Społeczeństwo
Finlandia dopuszcza polowania na wilki. Czy inne kraje UE pójdą jej śladem?
Społeczeństwo
Strzelanina na plaży Bondi. Kim jest bohater, który mógł uratować nawet setki osób?
Społeczeństwo
Samolot pasażerski prawie zderzył się z maszyną wojskową USA. „To oburzające”
Społeczeństwo
Kibice rozczarowani wizytą Leo Messiego w Kalkucie. Wdarli się na boisko i zdemolowali stadion
Społeczeństwo
Ultrabogacze podbijają świat. I nadal się bogacą
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama