Jak informuje „Super Express”, ciało Sławomira Wałęsy – jednego z synów byłego prezydenta – zostało znalezione w mieszkaniu mężczyzny w Toruniu. Wcześniej na policję zadzwonili zaniepokojeni sąsiedzi – zaskoczeni byli oni bowiem tym, że nie widzieli go od dłuższego czasu.
Czytaj więcej
Nie żyje Tomasz Jakubiak. Popularny kucharz, znany z programu MasterChef Nastolatki, zmagał się z...
Sławomir Wałęsa zmarł
Mężczyzna mieszkał na co dzień w Toruniu, w kawalerce na osiedlu Rubinkowo. To tam właśnie znaleziono jego ciało.
Informację o śmierci Sławomira Wałęsy potwierdziła już policja. - Wczoraj (30 kwietnia 2025 r.) policjanci wraz ze strażakami, na prośbę sąsiadów, weszli do mieszkania przy ulicy Dziewulskiego w Toruniu, gdzie ujawnili zwłoki 52-letniego mężczyzny. Nie nosiło ono śladów działania osób trzecich – powiedziała w rozmowie z „Super Expressem” aspirant Dominika Bocian, rzeczniczka toruńskiej policji.
Media wielokrotnie opisywały problemy z uzależnieniem od alkoholu. Sam Sławomir Wałęsa także mówił o nich otwarcie.