Pierwsi imigranci z Polski mają być deportowani z USA

Administracja Trumpa skupia się przede wszystkim na nielegalnych imigrantach, którzy wchodzili w konflikt z prawem lub mają związki z organizacjami przestępczymi.

Po zaprzysiężeniu Trumpa Donald Tusk podkreślił, że Polska chętnie przyjmie Polaków wracających z USA. - Każda Polka i każdy Polak będą serdecznie witani w kraju. Tutaj każdy może znaleźć swoją Amerykę. Dużo się zmieniło w ostatnich latach. Każdy, kto chce pracować, kto wierzy we własne siły, naprawdę w Polsce znajdzie własne miejsce. Wszystkich, bez wyjątku, powitamy z otwartymi ramionami – mówił.

- Już po pierwszych zapowiedziach nowej administracji, dotyczących możliwej deportacji nielegalnych imigrantów z USA, zwróciłem się do szefa MSZ, by przygotować nasze konsulaty, placówki i służby działające na terenie USA, aby były przygotowane do ewentualnych konsekwencji tych decyzji w odniesieniu do Polaków pracujących i przebywających na terenie USA, z różnym statusem i różnym poziomem legalności – dodał Tusk.

W czasie pierwszej kadencji Donalda Trumpa co roku z USA deportowano ok. 100 Polaków rocznie

MSZ nie ujawnia oficjalnie ilu Polaków przebywających w USA może podlegać deportacjom prowadzonym przez administrację Trumpa. Na razie jednak – jak zapewnia MSZ – nie zaobserwowano „istotnych różnic w skali deportacji obywateli polskich z USA, w stosunku do analogicznego okresu w latach ubiegłych”.

Wiceszefowa MSZ Henryka Mościcka-Dendys mówiła w rozmowie z TOK FM, że w czasie pierwszej kadencji Trumpa z USA deportowano ok. 100 Polaków rocznie.