ONZ z pomocą dla uchodźców w Polsce

Dwadzieścia tysięcy rodzin z Ukrainy, które znalazły schronienie w Gdańsku otrzyma finansowe wsparcie. W mieście otwarto punkt doraźnej pomocy gotówkowej przeznaczonej dla uchodźców. Podobny działa też już w Gdyni.

Publikacja: 21.05.2022 12:02

Christine Nkirote i zespół gdyńskiego punktu UNHCR.

Christine Nkirote i zespół gdyńskiego punktu UNHCR.

Foto: gdynia.pl/pawełkulka

Gdański punkt jest jednym z sześciu, które powstaną na terenie całej Polski. - Dzięki współpracy wielu środowisk, otworzyliśmy punkt, który będzie świadczył pomoc długofalowo. Udało się wejść we współpracę z Organizacją Narodów Zjednoczonych, która jest wyspecjalizowana w pomocy uchodźcom  - mówi Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.

Dodaje, że taki punkt pozwala odpowiednio zaopiekować się tymi, którzy właśnie w Gdańsku szukają bezpieczeństwa i spokoju

- Pomoc świadczona w tym miejscu będzie dawała zgłaszającym się tu osobom poczucie godności, bo one same będą mogły zadecydować, co jest im najbardziej potrzebne i w jaki sposób przekazane pieniądze wykorzystać - uważa prezydent Gdańska.

Uchodźcy z czekami Blik

LWF World Service - czyli Służba Światowa Federacji Luterańskiej (Lutheran World Federation) - otwiera w Polsce sześć punktów doraźnej pomocy gotówkowej.

Uchodźcy, które opuściły Ukrainę i przybyły do Polski 24 lutego 2022 r. lub później, otrzymają tam wsparcie finansowe.

Punkt rejestracyjny dla uchodźców w Gdańsku - "Zieleniak", przy ul. Wały Piastowskie 1 - będzie miał za zadanie zarejestrować i następnie monitorować wypłacanie pomocy gotówkowej dla 20 tys. rodzin.

Każda zarejestrowana rodzina otrzyma trzymiesięczne wypłaty w wysokości 710 zł na głowę rodziny oraz 610 zł na głowę każdego z jej członków (łącznie maks. 4 osoby).

Po zarejestrowaniu i pobraniu danych biometrycznych uczestnicy programu otrzymają kody Blik do wypłaty gotówki w bankomatach w Polsce.

Pobieranie danych biometrycznych ma zapobiec pobieraniu świadczeń gotówkowych w kilku punktach jednocześnie.

Kody dostaną raz w miesiącu

Także w Gdyni działalność rozpoczął punkt prowadzony przez biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców (UNHCR) w ścisłej współpracy z gdyńskim samorządem.

Uchodźcom z Ukrainy świadczy pomoc finansową. Tylko pierwszego dnia zarejestrowało się w nim 250 osób.

- W Gdyni zdecydowało się pozostać kilkanaście tysięcy osób; głównie kobiety z dziećmi. Wspieramy je w ułożeniu swojego życia na nowo i w nowym miejscu, stale poszerzając ofertę i dostosowując ją do sytuacji, bo przecież dziś wsparcie osób uchodźczych wygląda zupełnie inaczej niż tuż po wybuchu wojny – mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.

Dodaje, że władze miasta współpracują z wieloma partnerami, także międzynarodowymi bo zależy im, by udzielane wsparcie było na jak najwyższym poziomie, by jak najbardziej odpowiadało aktualnym potrzebom.

Prezydent Szczurek podkreśla że miasto cieszy, że pomogło stworzyć w Gdyni miejsce, którego oferta jest ponadlokalna.

- Z jednej strony poszerzy wachlarz pomocy udzielanej osobom uchodźczym, które zatrzymały się w Gdyni, z drugiej będzie otwarte dla tych, którzy zatrzymali się w innych miastach północnej Polski. Punkt będzie działał we współpracy z miastem. Chętnie podzielimy się naszym doświadczeniem, by działać razem i skutecznie – zapewnia prezydent Gdyni.

Punkt w Gdyni prowadzony przez biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców działa przy ul. 10 Lutego 26, w doskonale skomunikowanym punkcie w Śródmieściu, na pierwszym piętrze budynku dawnej szkoły, w pomieszczeniach wynajmowanych przez miasto. Jest czynny od poniedziałku do piątku w godz. 8-16.30.

Pieniądze przekazywane są w formie czeku Blik, stąd ważne, by osoba ubiegająca się o tę pomoc miała własny telefon.

Specjalne kody będą wysyłane raz w miesiącu, a na pobranie pomocy finansowej z bankomatu osoba ma siedem dni. Pieniądze będzie można wypłacić w większości bankomatów i to od razu w pełnej kwocie.

Nie tylko pomoc finansowa

W Gdyni działalność rozpoczął też punkt Blue Dot, realizujący formułę wypracowaną we współpracy UNHCR i UNICEF (Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci). Nazwa związana jest z kolorem niebieskim, który łączy obie międzynarodowe organizacje w ich logo.

Blue Dot to miejsca wsparcia dzieci i rodzin, w którym jest oferowane wsparcie m.in. psychologiczne, psychospołeczne czy prawne, a także pomoc w łączeniu rodzin.

Obecni tam są pracownicy socjalni, psychologowie, doradcy, pracownicy rozpoznają sytuację rodziny i zaproponują odpowiednie wsparcie. Oferowana pomoc będzie powiązana z funkcjonującym systemem wsparcia Gdyni.

Punkt w Gdańsku ma działać przez pół roku. Codziennie będzie w stanie zarejestrować około 100 osób.

Uchodźcy, którzy zarejestrowali się za pomocą karty „Gdańsk pomaga Ukrainie", a jest ich obecnie już ponad 15 tys. osób, otrzymają na podany numer telefonu komórkowego lub e-mail zaproszenie do centrum rejestracyjnego na konkretny dzień i konkretną godzinę. Aby otrzymać kartę „Gdańsk pomaga Ukrainie" należy wypełnić formularz na stronie Gdańsk Pomaga Ukrainie.

Aby objąć jak największą liczbę uchodźców taką pomocą na terenie całej Polski, LWF nawiązała współpracę z Wysokim Komisarzem Narodów Zjednoczonych do spraw uchodźców (UNHCR) polegającą na tworzeniu wspólnej, zbiorczej bazy danych biometrycznych osób, które rejestrują się w poszczególnych punktach w Polsce.

Wysokość pomocy gotówkowej wypłacanej w punktach LWF będzie taka sama, jak w innych punktach UNHCR.

Gdański punkt jest jednym z sześciu, które powstaną na terenie całej Polski. - Dzięki współpracy wielu środowisk, otworzyliśmy punkt, który będzie świadczył pomoc długofalowo. Udało się wejść we współpracę z Organizacją Narodów Zjednoczonych, która jest wyspecjalizowana w pomocy uchodźcom  - mówi Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.

Dodaje, że taki punkt pozwala odpowiednio zaopiekować się tymi, którzy właśnie w Gdańsku szukają bezpieczeństwa i spokoju

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Ponad połowa Polaków nie chce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach
Społeczeństwo
Poznań: W bibliotece odkryto 27 woluminów z prywatnych zbiorów braci Grimm
Społeczeństwo
Budowa S1 opóźniona o niemal rok. Powodem ślady osadnictwa sprzed 10 tys. lat
Społeczeństwo
Warszawa: Aktywiści grupy Ostatnie Pokolenie przykleili się do asfaltu w centrum
Społeczeństwo
Afera Collegium Humanum. Wątpliwy doktorat Pawła Cz.