Reklama
Rozwiń

Marsze Wstydu nową formą walki z korupcją w Izraelu

Bohaterem dwu śledztw jest premier Netanjahu. Podejrzanych jest wielu polityków, a dwu byłych ministrów spędza czas za kratkami.

Aktualizacja: 20.12.2017 23:08 Publikacja: 20.12.2017 18:24

Marsze Wstydu nową formą walki z korupcją w Izraelu

Foto: AFP

Polska znajduje się tuż za Izraelem w rankingu postrzegania korupcji Transparency International. Jednak to w Izraelu skandale korupcyjne rozpalają emocje znacznie bardziej niż u nas. Kilkadziesiąt tysięcy osób liczyły ostatnie Marsze Wstydu, demonstracje przeciwko premierowi Beniaminowi Netanjahu występującemu w charakterze podejrzanego w dwu śledztwach.

Wszyscy mają jeszcze świeżo w pamięci, że były premier Ehud Olmert został przedterminowo zwolniony z więzienia. Spędził tam 16 miesięcy za łapówkarstwo. Od kilku dni 15-miesięczny wyrok odsiaduje Stas Miseżnikow, były minister transportu, za przyjmowanie korzyści majątkowych. Takie same zarzuty formowane są przeciwko ministrowi pracy Haimowi Katzowi. Jeden ze znanych deputowanych Knesetu Dawid Bitan podejrzany jest o przyjmowanie łapówek od struktur mafijnych w czasach, gdy był wiceburmistrzem miasta  Riszon le-Cijjon. Trwa także śledztwo przeciwko Danny'emu Danonowi, ambasadorowi Izraela przy ONZ. Miał dopuścić się korupcji w celu przyśpieszania swej kariery.

Już od 19 zł/msc przez pierwszy rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

19 zł za miesiąc przez pierwszy rok, od 13 miesiąca każdy kolejny w cenie 39 zł za miesiąc.

Społeczeństwo
W którym kraju w Europie są najdłuższe wakacje? Odpowiedź może zaskoczyć
Społeczeństwo
Budapeszt. Tysiące uczestników węgierskiej parady równości
Społeczeństwo
72 godziny kryzysu. Unia apeluje, by minimum na taki czas zgromadzić zapasy
Społeczeństwo
Alarmujące dane z Wielkiej Brytanii o woreczkach nikotynowych. Najnowsze wyniki badań dotyczą dzieci
Społeczeństwo
Gwardia Narodowa na ulicach Los Angeles. Protesty przeciwko polityce Donalda Trumpa ws. migracji