Afganistan: W Kabulu nie wydają paszportów. Popyt za duży, sprzęt się zepsuł

Biuro paszportowe w Kabulu musiało zawiesić funkcjonowanie, ponieważ sprzęt wykorzystywany do wydawania dokumentów biometrycznych zepsuł się, ze względu na intensywne użytkowanie, co było efektem dużego popytu na paszporty.

Publikacja: 16.11.2021 10:15

Wjazd na lotnisko w Kabulu

Wjazd na lotnisko w Kabulu

Foto: PAP/Abaca

Biuro paszportowe musiało rozpatrywać tysiące wniosków o paszport dziennie - poinformował jego dyrektor, Alam Gul Haqqani. Haqqani mówił, że nawet 15-20 tysięcy osób koczowało codziennie pod biurem w Kabulu. To o 5-6 razy więcej petentów niż biuro było w stanie obsłużyć. Wielu petentów spędzało noc przed biurem czekając na jego otwarcie.

Jak pisze Reuters, w związku z dużym popytem na paszporty sprzęt wykorzystywany do wydawania dokumentów biometrycznych często odmawia posłuszeństwa, a biuro paszportowe w Kabulu wielokrotnie odsyłało petentów z kwitkiem.

- Aby uniknąć zamieszkania zdecydowaliśmy się zawiesić działanie departamentu paszportowego na parę dni - powiedział Alam Gul Haqqani, cytowany przez telewizję Tolo News. Jak dodał "biuro ma otworzyć się ponownie wkrótce".

Czytaj więcej

Afganistan: Zamach w Kabulu dwa dni po zamachu. Są ranni

Tymczasem afgańskie MSW poinformowało o aresztowaniu 60 osób, w tym wielu pracowników biura paszportowego, za posługiwanie się fałszywymi dokumentami przy wydawaniu paszportów. Ponadto pojawiły się doniesienia, że ludzie muszą płacić łapówki urzędnikom, by ci nie odrzucali ich wniosków paszportowych.

Z lotniska w Kabulu regularnie odbywają się loty do Dubaju i Islamabadu

Po przejęciu władzy w Afganistanie przez talibów, w wyniku błyskawicznej ofensywy zakończonej 15 sierpnia zdobyciem Kabulu, z Afganistanu wyjeżdżają codziennie tysiące osób, uciekając przed biedą, bezrobociem i głodem. Zachód w momencie przejęcia władzy przez talibów wstrzymał pomoc humanitarną dla silnie uzależnionego od niej Afganistanu, co może doprowadzić do skurczenia się gospodarki tego kraju o 30 proc.

ONZ alarmuje, że w Afganistanie zimą tego roku może umrzeć z głodu nawet milion dzieci.

Z lotniska w Kabulu regularnie odbywają się loty do Dubaju i Islamabadu, realizowane przez państwowe linie lotnicze Ariana Afghan Airlines i prywatne linie lotnicze Kam Air. Inni przewoźnicy realizują loty czarterowe na i z lotniska w Kabulu.

Biuro paszportowe musiało rozpatrywać tysiące wniosków o paszport dziennie - poinformował jego dyrektor, Alam Gul Haqqani. Haqqani mówił, że nawet 15-20 tysięcy osób koczowało codziennie pod biurem w Kabulu. To o 5-6 razy więcej petentów niż biuro było w stanie obsłużyć. Wielu petentów spędzało noc przed biurem czekając na jego otwarcie.

Jak pisze Reuters, w związku z dużym popytem na paszporty sprzęt wykorzystywany do wydawania dokumentów biometrycznych często odmawia posłuszeństwa, a biuro paszportowe w Kabulu wielokrotnie odsyłało petentów z kwitkiem.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Alarmujący raport WHO: Połowa 13-latków w Anglii piła alkohol
Społeczeństwo
Rosyjska wojna z książkami. „Propagowanie nietradycyjnych preferencji seksualnych”
Społeczeństwo
Wielka Brytania zwróci cztery włócznie potomkom rdzennych mieszkańców Australii
Społeczeństwo
Pomarańczowe niebo nad Grecją. "Pył może być niebezpieczny"
Społeczeństwo
Sąd pozwolił na eutanazję, choć prawo jej zakazuje. Pierwszy taki przypadek